Popularny model obrósł legendą. Zdobył internetowy tytuł najwytrzymalszego przedmiotu na świecie i stał się bohaterem wielu memów. Dlaczego jednak Nokia 3310 odniosła taki sukces?
Nokia 3310 – dawniej i dziś. Spis treści
Nokia 3310 — skąd wziął się fenomen urządzenia?
Starsi Nokię 3310 posiadali, albo znali kogoś, kto ją miał, a młodszym użytkownikom internetu została przedstawiona w memach. Urządzenie rozsławione jako synonim niezniszczalności w praktyce rozsypywał się przy praktycznie każdym upadku, natomiast po złożeniu obudowy zwykle działał bez szwanku.
Pierwsze humorystyczne obrazki pojawiły się już w 2011 roku i powstały głównie ze względu na ogromną popularność modelu. Według fonearena producent sprzedał 126 milionów modelu 3310/3330. Telefon sprzedawał się tak dobrze ze względu na cenę oraz stosunkowo duże możliwości. Poza podstawowymi funkcjami, 3310 wyposażono w popularny wówczas słownik T9 czy grę Snake.
Legendarna Nokia — ile dziś jest warta?
Rozpiętość cenowa ofert jest ogromna. W najpopularniejszym ogłoszeniu telefon sprzedawany jest za 197 złotych. Przedmiotem sprzedaży jest odnowiona Nokia z baterią, ładowarką, etui ochronnym i ściereczką. Na OLX ceny używanych modeli zaczynają się od 40 złotych za sprawny model, a najdroższy egzemplarz na Allegro Lokalnie kosztuje 799 złotych. Opisywany jest jako „praktycznie nowy”. Minie jednak sporo czasu, zanim model 3310 zyska na wartości, ponieważ producent sprzedał miliony egzemplarzy i rynek jeszcze długo będzie przesycony. Na Allegro zaobserwować można więcej ogłoszeń klasycznej 3310 (128) niż odświeżonego modelu o tej samej nazwie (110).
Współczesna adaptacja — Nokia 3310 (2017)
Fiński producent postanowił wskrzesić legendę, w 2017 roku powstał odświeżony model 3310. Miał on podbić rynek zwyczajnych telefonów, a głównym punktem sprzedażowym była nazwa, design stylizowany starszą wersją i gra Snake. Model z 2017 roku pod względem sprzedaży i popularności nie przeskoczył jednak swojego poprzednika i 6 lat po premierze nie wydaje się, żeby Nokia szykowała następcę.
Nowy egzemplarz od sprawdzonych sprzedawców kosztuje nieco ponad 200 złotych, choć znaleźć można ogłoszenia za około 100 złotych. Jest to ciekawa opcja na wyróżniający się z tłumu zapasowy telefon. Użytkownicy korzystający głównie z połączeń głosowych z tego modelu także powinni być zadowoleni. Odświeżony model wyposażono w kolorowy wyświetlacz o przekątnej 2,4-cala, 2-megapikselowy aparat i diodę doświetlającą. Akumulator o pojemności 1200 mAh powinien pozwolić na nawet 22 godziny rozmów.