Tłumacz DeepL kontra Tłumacz Google – czym się różnią i co jest lepsze?

9 minut czytania
Komentarze

Tłumacz DeepL i Tłumacz Google – ich bezpośrednie porównanie pozwala zauważyć różnice między tymi dwoma popularnymi usługami tłumaczeniowymi. Choć Google Tłumacz zdobył uznanie jako podstawowe narzędzie do szybkiego tłumaczenia tekstów, warto zwrócić uwagę na inne dostępne na rynku rozwiązania, które mogą prowadzić do lepszych jakościowo przekładów.

Samodzielne korzystanie z usług tłumaczeniowych nie zawsze gwarantuje poprawność gramatyczną i spójność tłumaczeń, dlatego wartość dodaną stanowią narzędzia takie jak LanguageTool czy Grammarly. Ich użycie umożliwia sprawdzenie poprawności tłumaczeń oraz wykrycie ewentualnych błędów gramatycznych, dzięki czemu uzyskany tekst staje się bardziej profesjonalny i logicznie spójny.

Tłumacz DeepL kontra Tłumacz Google

Tłumacz Google to ciekawy przypadek, które pokazuje, że liderem można być przed długie lata, jednak konkurencja nigdy nie śpi. I z czasem oferuje rozwiązania, które w okamgnieniu mogą cię zrzucić z piedestału. Tłumacz DeepL dla wielu osób wydawać może się niepotrzebny w obliczu dostępności i powszechności Tłumacza Google, jednak gdy spojrzymy bliżej na jego możliwości – zdecydowanie warto dać mu szansę.

Tłumacz DeepL – co potrafi i kto go stworzył?

Tłumacz DeepL to zaawansowany system tłumaczenia maszynowego oparty na sztucznej inteligencji, który został wprowadzony na rynek we wrześniu 2017 roku przez niemiecką firmę DeepL GmbH. Od tego czasu zdobył uznanie na całym świecie za swoją wyjątkową zdolność do tłumaczenia tekstów z niezwykłą precyzją i zrozumieniem kontekstu.

DeepL obsługuje wiele języków, w tym: angielski, niemiecki, francuski, hiszpański, portugalski, włoski, niderlandzki, polski, rosyjski, japoński i chiński. Firma nieustannie pracuje nad rozszerzeniem swojej oferty językowej, aby sprostać rosnącym potrzebom użytkowników na całym świecie.

Tłumacz DeepL ma szeroki wachlarz zastosowań i jest przydatny zarówno dla osób prywatnych, jak i korporacji. Można go używać do tłumaczenia stron internetowych, artykułów, e-maili, dokumentów, wiadomości tekstowych i wszelkiego rodzaju komunikacji pisemnej. Dzięki swojej wysokiej jakości tłumaczeń, narzędzie to jest szczególnie przydatne dla osób, które nie mówią biegle w danym języku, ale potrzebują szybkiego i precyzyjnego tłumaczenia.

DeepL stosuje technologie uczenia maszynowego i sztucznej inteligencji, aby analizować i rozumieć kontekst tekstów, co pozwala na generowanie tłumaczeń na poziomie, który przewyższa wiele innych narzędzi dostępnych na rynku. Jego zdolność do zrozumienia niuansów językowych, idiomów i konstrukcji gramatycznych sprawia, że tłumaczenia są bardziej naturalne i czytelne dla użytkowników.

Warto również wspomnieć, że DeepL oferuje płatne plany subskrypcji, które zapewniają dodatkowe funkcje, takie jak integracja z popularnymi narzędziami, jak Microsoft Word czy PowerPoint, oraz korzystanie z API, co umożliwia twórcom oprogramowania integrację tłumaczeń DeepL z ich własnymi aplikacjami.

Tłumacz Google – jak powstał i jakie są jego możliwości?

Tłumacz Google to popularne, wielojęzyczne narzędzie do tłumaczenia tekstów, które zostało wprowadzone przez Google w kwietniu 2006 roku. Od tego czasu zrewolucjonizowało sposób, w jaki ludzie na całym świecie komunikują się i przekraczają bariery językowe, oferując szybkie i łatwe tłumaczenia w wielu różnych językach.

Aktualnie Tłumacz Google obsługuje 133 języki, w tym polski, angielski, niemiecki, hiszpański, francuski, włoski, portugalski, rosyjski, chiński, japoński, koreański i wiele innych. Dzięki temu narzędziu użytkownicy mogą tłumaczyć nie tylko teksty pisane, ale także mowę, obrazy z tekstami oraz filmy z napisami. Google stale pracuje nad udoskonalaniem i rozbudowywaniem swojej oferty językowej, aby sprostać rosnącym potrzebom użytkowników na całym świecie.

Tłumacz Google opiera się na technologiach uczenia maszynowego i sztucznej inteligencji, aby analizować i rozumieć kontekst tekstów, co pozwala na generowanie tłumaczeń, które są zrozumiałe dla użytkowników. Chociaż jakość tłumaczeń może się różnić w zależności od języka i tekstów, Tłumacz Google jest powszechnie uznawany za jedno z najbardziej wszechstronnych i łatwo dostępnych narzędzi do tłumaczenia na rynku.

Narzędzie to ma szeroki wachlarz zastosowań, zarówno dla osób prywatnych, jak i korporacji. Można go używać do tłumaczenia stron internetowych, artykułów, e-maili, dokumentów, wiadomości tekstowych i wszelkiego rodzaju komunikacji pisemnej. Tłumacz Google jest szczególnie przydatny dla osób, które nie mówią biegle w danym języku, ale potrzebują szybkiego i łatwego dostępu do tłumaczeń.

Warto również wspomnieć, że Tłumacz Google oferuje integrację z innymi usługami Google, takimi jak Google Drive, Google Docs czy Google Chrome, co pozwala na płynne tłumaczenie dokumentów, stron internetowych i innych materiałów bezpośrednio w tych aplikacjach. Istnieje również aplikacja mobilna Tłumacz Google, która umożliwia tłumaczenie na urządzeniach mobilnych, nawet w trybie offline.

Tłumacz Google – najpopularniejszy tłumacz z ogromną bazą

Tłumacz Google znamy wszyscy. To narzędzie, z którego korzysta się w naturalnym odruchu, kiedy tylko potrzeba szybko dokonać tłumaczenia. Jednak wada Tłumacza Google to bardzo często jakość tłumaczeń. Z pojedynczymi słówkami radzi sobie bez większych problemów, jednak potrafi zdarzyć się, że jednak błędnie interpretuje kontekst i dane tłumaczenie kompletnie nie pasuje. Tłumacz Google potrafi wyświetlać synonimy i dzięki temu można jeszcze uratować sytuację, by dokładnie zlokalizować słówko pasujące do wybranego kontekstu. Ale to wymaga dodatkowych poszukiwań oraz dalszego, własnego researchu. Na pewno trzeba uważać również na tłumaczenia całych zdań lub akapitów, ponieważ te mogą być niedokładne i błędne – lub zwyczajnie nieco przekłamane. Tłumacz Google radzi sobie świetnie przede wszystkim z angielskim (choć w bazie ma praktycznie każdy jezyk świata – na stan obecny to 133, DeepL chwali się „jedynie” 31 językami), jednak są języki, które stanowią dla niego większą trudność i tłumaczenia są wyraźnie mniej precyzyjne. Warto jednak zwrócić uwagę na dodatkowe funkcjonalności aplikacji mobilnej. Przydatnym rozwiązaniem jest np. tłumaczenie znaków i napisów po złapaniu ich obiektywem aparatu.

Tłumacz DeepL – jakość ponad wszystko

Tłumacz DeepL jest rozwiązaniem, które w ostatnim czasie zyskuje coraz większą popularność i nie bierze się to znikąd. Renoma, opierająca się na bardzo wysokiej jakości oraz świetnym uchwytywaniu kontekstu tłumaczenia stale rośnie. Tłumacz DeepL to darmowe rozwiązanie, jednak istnieje również wersja premium, która gwarantuje więcej funkcji w przypadku tłumaczenia maszynowego. DeepL zapewnia, że jego treści są dokładniejsze niż w przypadku Microsoft Translator oraz Tłumacza Google – nawet w przypadku tak trudnych języków jak chiński oraz japoński. W sytuacjach, kiedy DeepL napotyka trudniejsze tłumaczenia, wtedy można zauważyć, że używa bardzo oficjalnego i naukowego tonu.

W przypadku Tłumacza Google, mamy do czynienia z mniej formalnymi tłumaczeniami. Bardzo ciekawą opcją jest możliwość wybierania alternatywnych słów lub zwrotów podczas tłumaczenia. Dzięki temu można odpowiednio dostosować swoją treść do oczekiwań. Użytkownicy premium (DeepL Pro) mogą wybierać również styl tłumaczenia, czy ma on być formalny lub nieformalny. Podobnie jak w Tłumaczu Google w DeepL można oceniać tłumaczenia – dzięki temu usługa jest przez cały czas ulepszana.  

Tłumacz Google oraz Tłumacz DeepL pozwalają na tłumaczenie całych dokumentów. To bardzo wygodne rozwiązanie, które sprawi, że momentalnie przetłumaczysz cały plik w Wordzie lub PowerPoincie. Na tym nie koniec, ponieważ po wklejeniu linku do strony internetowej, Tłumacz przeniesie użytkownika do przetłumaczonej witryny w wybranym języku. Ciekawym dodatkiem w DeepL jest Glosariusz. Dzięki temu można dopasowywać tłumaczenia bardziej do swojego stylu. Zaciekawiło Cię słówko podczas tłumaczenia? Wystarczy w to kliknąć i pokaże się słownik, aby lepiej zapoznać się ze znaczeniem oraz kontekstem. DeepL jest również ciekawą opcją dla osób, które mają sporo do przetłumaczenia, a niekoniecznie chcą przy tym korzystać z przeglądarki. DeepL można pobrać po prostu na Windowsa, w przypadku Tłumacza Google w momencie powstawania tekstu nie ma takiej możliwości.

Zanim wyślesz wiadomość – LanguageTool, Grammarly lub DeepL Write 

Mimo rosnących możliwości obu narzędzi, praktyka kopiowania prosto z Tłumacza Google lub Tłumacza DeepL bardzo często może okazać się zawodna. Warto dodać jeszcze jeden etap w procesie tłumaczenia i przygotowywania treści – sprawdzanie poprawności. W tym celu można wykorzystać dwa narzędzia: LangageTool, Grammarly lub DeepL Write. W ten sposób można dołożyć dodatkowe sprawdzenie jakości tłumaczenia oraz tekstu. Bardzo często można wtedy wykryć błędy gramatyczne powstałe w tłumaczach. LanguageTool, Grammarly oraz DeepL Write są dostępne jako strona internetowa lub dodatek do przeglądarki. Wtedy kiedy potrzebujesz sprawdzić poprawność treści, wystarczy jedynie wkleić ją w odpowiednie pole.

Tłumacz DeepL kontra Tłumacz Google to ciekawy pojedynek pomiędzy dwoma możliwościami tłumaczenia tekstów w językach obcych. Rozwiązanie od Google jest przede wszystkim powszechnie znane i dlatego bardzo często staje się pierwszym oraz naturalnym wyborem. Jednak Tłumacz Google pomimo swojej dużej popularności spotyka się bardzo często z wieloma uwagami ze strony użytkowników na temat jakości i poprawności tłumaczeń. Tutaj z pomocą przychodzą inne rozwiązania takie jak Tłumacz DeepL. Jednak warto zawsze poświęcić jedną chwilę dłużej i dokonać sprawdzenia. Czy to we własnym zakresie czy też z wykorzystaniem dodatkowych narzędzi.

Motyw