Słuchawki Technics EAH-AZ60 przy etui

Recenzja Technics EAH-AZ60. Słuchawki TWS z najwyższą jakością dźwięku

9 minut czytania
Komentarze

Technics to firma, którą w zakresie audio skojarzy niemalże każdy. Firma do dziś oferuje gramofony, a w latach osiemdziesiątych tworzyła kochaną przez wielu elektronikę stereo. Recenzja Technics EAH-AZ60 to jednak wytwór zdecydowanie nowszy, są to bowiem słuchawki TWS stworzone już po informacji firmy Philips o odbudowie Technicsa. Stało się w 2014 roku, a ich mottem zostało “Rediscover Music”. Czy im się to udało? Czy Technics EAH-AZ60 dobrze brzmią? Czy Technics EAH-AZ60 mają dobre ANC? Czy mają dobrą baterię? Na wszystkie z tych pytań i jeszcze więcej odpowie niniejsza recenzja Technics EAH-AZ60.

Zalety

  • Jakość wykonania
  • Jakość dźwięku
  • Bardzo szybka reakcja na gesty
  • Wysoka wygoda
  • Dobre mikrofony

Wady

  • Powiadomienia działają w różnym czasie dla obu słuchawek
  • Bateria nie zachwyca

Recenzja Technics EAH-AZ60 w kilku zdaniach

Technics EAH-AZ60 to świetnie grające słuchawki, które zostały wykonane równie dobrze. Producent zaoferował nam też dobre mikrofony i wygodną aplikację. Jedynymi problemami jest czas pracy na baterii oraz problematyczne powiadomienia, które grają raz z jednej, raz z drugiej słuchawki.

8,4/10
Ocena

Technics EAH-AZ60

  • Jakość dźwięku 9
  • Jakość wykonania 9
  • Bateria 6
  • Gesty i obsługa 10
  • Mikrofony i ANC 8

Zestaw i cena

Zestaw słuchawek Technics EAH-AZ60

Technics EAH-AZ60 to słuchawki klasy premium, co widać zarówno po jakości zestawu, jak i po cenie. W opakowaniu zabrakło mi jedynie pianek. Producent daje jednak nam aż siedem par tipsów sylikonowych, od XS do XL. Dzięki temu każdy znajdzie rozmiar dla siebie, a to bardzo istotne dla poprawnego działania ANC i odpowiedniej reprodukcji dźwięku. Poza tym, w zestawie znajduje się ładnie spakowana papierologia, etui ze słuchawkami oraz krótki przewód do ładowania. 

Technics EAH-AZ60 kosztują obecnie około 800 PLN, co umieszcza je w okolicy Sony WF-1000XM4 kosztujących 799 PLN, czy Soundcore Liberty 3 Pro, które kosztują około 700 PLN

Specyfikacja

  • Bluetooth 5.2
  • Kodeki SBC, AAC i LDAC
  • Pojedynczy przetwornik dynamiczny o średnicy 8 milimetrów
  • IPX4
  • Bateria do pięciu godzin z LDAC i ANC, do 18 godzin z użyciem etui ładującego
  • Osiem mikrofonów, po cztery na słuchawkę

Jakość wykonania i budowa

Słuchawka Technics EAH-AZ60

Zaczynając od etui w recenzowanych słuchawkach Technics EAH-AZ60 muszę przyznać, że jest ono niezłe. Niczym nas nie zaskakuje, jest to w końcu niewielkie plastikowe pudełko. Matowe wykończenie jednak dość łatwo się obciera, nawet w plecaku, czy kieszeni spodni. Jego kształt i wielkość są jednak całkiem przyjemne. Etui dobrze maskuje się w kieszeni i nie wystaje nadmiernie. Dość specyficzny jest jednak zawias. Działa on sztywno, co jest dużą zaletą. Etui nie zamyka się samoczynnie, przez co wyjmowanie słuchawek jest przyjemnością. Z drugiej strony, jest on na tyle sztywny, że nie da się go zamknąć ruchem ręki. Musimy zrobić to palcami, co mnie osobiście nieco denerwowało przez moje przyzwyczajenia. 

Same słuchawki Technics EAH-AZ60 są za to wykonane świetnie. Są one dość duże, pokryte przyjemnym tworzywem sztucznym i z metalowym wykończeniem na zewnętrznej części. Całość jest bardzo dobrze spasowana, a słuchawki łatwo wchodzą do etui i przyjemnie leżą w dłoni. W uchu oczywiście również, a to też za sprawą bardzo dobrej jakości tipsów, które są wykonane z dość grubego sylikonu. Wszystkie elementy dają bardzo pozytywne wrażenia i pozwalają poczuć, że Technics EAH-AZ60 to produkt z wyższej półki.

Wrażenia z użytkowania — łączność, wygoda, obsługa

Słuchawki Technics EAH-AZ60 leżące na telefonei

Technics EAH-AZ60 używają kodeku LDAC, który jest niesamowicie wymagającym pod kątem jakości połączenia. Producent jednakże poradził sobie z nim bardzo dobrze. Ani razu nie miałem problemów z rwaniem połączenia, nawet gdy telefon leżał dość daleko ode mnie. Jeśli jednak chcemy chodzić po całym domu, czy mieszkaniu, to warto wrócić na kodek AAC, bo zasięg na LDAC się mocno zmniejsza. Jest to jednak standardowa kwestia, a w przypadku recenzowanych Technics EAH-AZ60 i tak jest bardzo dobrze. 

W kwestii wygody bardzo się obawiałem. Duże słuchawki, które dość mocno mogą wystawać z ucha. Okazało się jednak, że w moim przypadku górna część obudowy niemalże idealnie wchodzi pod chrząstkę małżowiny, co skutkuje tym, że słuchawki siedzą bardzo stabilnie. Dopiero po dwóch, czy trzech godzinach odsłuchu zaczynałem odczuwać jakikolwiek dyskomfort związany ze słuchawkami. Nie był on też potężny, ale ewidentnie moje ucho potrzebowało kilkunastu minut odpoczynku. Jest to oczywiście bardzo zależne od budowy samego ucha, ale osobiście uważam, że większość osób bezproblemowo będzie mogła używać słuchawek. Pamiętajcie też, że gruntem jest dobre dopasowanie tipsów do swojego ucha. Jest to absolutna podstawa wszelkich osądów w kwestii wygody słuchawek. 

Panele dotykowe znajdujące się pod metalową częścią słuchawek sprawdzają się idealnie. Ani razu nie miałem problemu z niewykrywaniem gestów, czy wykrywaniem dodatkowych wciśnięć. Układy, które zostały przypisane bazowo, są bardzo wygodne i intuicyjne, za co należy się producentowi kolejny plus. W końcu wielu z nas używa słuchawek do sterowania zamiast np. smartbanda, czy samego telefonu. 

Mam jednak trochę uwag do samego działania słuchawek. Jak dobrze wiemy, słuchawki TWS, takie jak Technics EAH-AZ60 wydają z siebie często dźwięki potwierdzające wykonanie jakiejś operacji. Połączenie się z telefonem, potwierdzanie gestów, czy dzwoniący telefon. To wszystko powinno być słyszalne w słuchawkach. Może i jest, ale niesymetrycznie. Raz jedna słuchawka zagra pierwsza, raz druga. Czasami w lewej przyciszy się muzyka, a w prawej nie, lub na odwrót. Takie drobne błędy powinny być możliwe do naprawienia aktualizacjami oprogramowania, ale słuchawki są już trochę czasu na rynku, a problem dalej występuje. 

Słuchawki Technics EAH-AZ60 możemy obsługiwać z pomocą aplikacji Audio Connect, która jest dobrze zrobiona i posiada przyjemne opcje. Możemy wybierać poziom ANC w zakresie 0-100, mamy dostęp do poziomu naładowania obu słuchawek (ale nie etui), a także podstawowego equalizera z kilkoma presetami. 

Mikrofony i ANC

Mikrofony w słuchawkach Technics EAH-AZ60 działają bardzo dobrze. Na każdą stronę przypadają aż cztery, które oczywiście dzielą się na mikrofony do rozmów i ANC. Nasz głos jest bardzo łatwy dla zrozumienia dla drugiej strony, nawet w bardzo trudnych warunkach. Działanie ANC jest bowiem dwukierunkowe. Nie wpływa jedynie na to, co słyszymy my, ale także druga strona. Dzięki temu jesteśmy w stanie rozmawiać w komunikacji miejskiej, czy przy muzyce o rozsądnej głośności w tle. 

W kwestii ANC jest dobrze, o ile nie siedzimy w dość cichym otoczeniu, gdzie pracuje tylko klimatyzacja, czy inne urządzenie, które wydaje z siebie cichy, jednostajny szum. W tym przypadku potrafi się pojawić szum elektroniki, który będzie głośniejszy od dźwięków otoczenia. W takich sytuacjach najlepiej wyłączyć ANC i oprzeć się tylko i wyłącznie na tłumieniu pasywnym, które ze względu na budowę i dość głębokie osadzenie słuchawek w kanale, jest na wysokim poziomie. 

Samo działanie aktywnego tłumienia szumów w Technics EAH-AZ60 jest niezłe, ale mnie nie zachwyciło. Jest lepiej niż w Philips Fidelio T1, bo tłumienie jest równiejsze w każdym aspekcie. Słuchawki radzą sobie najgorzej w cichych odgłosach, ale znacznie lepiej przy odgłosach klawiatury, czy w komunikacji miejskiej. Znacznie lepsze wytłumianie zaoferują za to między innymi Anker Soundcore Liberty 3 Pro, czy Sony WF-1000XM4. Odcinają nas one mocniej od odgłosów otoczenia, ale z drugiej strony nie oferują aż tak dobrej jakości dźwięku.

Jakość dźwięku

Słuchawka Technics EAH-AZ60 trzymana w dłoni

W zakresie brzmienia Technics EAH-AZ60 wypadają bardzo dobrze, co mnie też cieszy. Oznacza to, że słuchawki nie opierają się jedynie na kultowej marce, która chciała zachęcić ludzi do zakupu swoją dawną legendą, a faktyczną technologią i wypuszczeniem na rynek dobrego produktu. Nie mamy tutaj do czynienia z brzmieniem mocno basowym, czy ultra rozrywkowym. Słuchawki są dobrze wyważone pomiędzy naturalnym brzmieniem oraz dynamicznym podejściem do dźwięku

Technics EAH-AZ60 posiadają dobrze wyważony bas. Subbas i midbas są bardzo przyjemnie nasycone, nieprzesadzone, a jednocześnie posiadają przyjemną teksturę. Wyższy bas jest z kolei bardzo przyjemny i ewidentnie w moim guście. Nie jest ona nadmiernie twarda i sucha, ale posiada bardzo dobry wykop i idealnie nadaje rytmu utworom. 

Słuchawki Technics EAH-AZ60 przy etui

Średnica z kolei jest jedynie minimalnie cofnięta, głównie jej dolna część. Posiada za to bardzo dużo szczegółów, a także jest przyjemnie nasycona i naturalna. Mimo delikatnego wycofania nawet dolna średnica zapewnia dobre efekty przy słuchaniu niskich, męskich wokali jak Frank Sinatra, czy Michael Kiwanuka. Wyższe damskie głosy jak Taylor Swift również są bardzo ciekawe i przyjemne, dodając niewielką ilość słodyczy. Nie tyczy się to jednak muzyki pokroju Die Antwoord, gdzie Yo Landi bliżej jest do rapowania niż śpiewania. 

Wysokie tony są z kolei dość zauważalne, ale zaoblone. Dzięki temu nie mamy problemów z sybilantami, które mogą być uciążliwe dla wielu osób. Jeśli jednak przesiadacie się z ciemnych słuchawek, jak chociażby Sony WH-1000XM5 możecie odczuć początkowo dyskomfort. W tekście “Jakie słuchawki kupić” tłumaczę, skąd może to wynikać.  Warto też zajrzeć do tekstu „Jedna słuchawka gra ciszej„, który pomoże wam zapobiec temu problemowi w przyszłości.

Bateria

Akumulator jest elementem, który działa tak, jak informuje nas producent. Używając połączenia z kodekiem LDAC starcza na niecałe pięć godzin, ale etui jest w stanie doładować słuchawki zaledwie trzy i pół raza, co daje około 17-18 godzin. Dla wielu starczy to na około dwa tygodnie, ale jeśli używamy słuchawek głównie do rozmów, to może być to zbyt mało. Nie zachwyca też czas ładowania słuchawek w etui, bo od pełnego rozładowania do naładowania na poziom 100% potrzebujemy aż dwóch godzin. Krótkie przechowywanie słuchawek w etui też nie pozwala na bardzo szybki powrót do używania słuchawek. 

Recenzja Technics EAH-AZ60 – podsumowanie

Recenzja Technics EAH-AZ60 - zdjęcie główne przedstawiające słuchawki obok etui

Technics EAH-AZ60 to świetne słuchawki pod kątem dźwiękowym i jakości wykonania. Posiadają one też nawet niezłe ANC, dobre mikrofony i reagują natychmiastowo na używane gesty. Zdecydowanie nie zachwyca za to bateria, która może i działa zgodnie z tym, co mówi producent, ale dla sporej części użytkowników może ona nie wystarczać. Największym jednak problemem jest dla mnie fakt niezbalansowanych powiadomień, które potrafią być bardzo rozpraszające, gdy obsługujemy słuchawki z pomocą gestów. 

Motyw