Platforma ClickMeeting przeprowadziła badanie, które pozwoliło sprawdzić, co rozprasza uczestników spotkań online. Warto wiedzieć, jakich odpowiedzi udzielili respondenci, by samemu nieświadomie nie rozpraszać innych podczas wideokonferencji.
Co rozprasza uczestników spotkań online?
Podczas przygotowań do wideokonferencji warto wziąć pod uwagę, co może rozpraszać innych uczestników i wyeliminować te elementy. Z badania przeprowadzonego w czerwcu 2022 roku przez ClickMeeting wynika, że dla 63% badanych rozpraszające są szepty i inne hałasy w tle. Kolejne miejsce zajęły włączone mikrofony u osób, które nie uczestniczą w rozmowie (53%). 31% ankietowanych rozpraszają sytuacje, w których prowadząca spotkanie osoba nie ma przygotowanych materiałów, z których zamierza korzystać.
Mniej rozpraszające czynniki to wyłączone kamery u większości uczestników (tę odpowiedź wskazało 25% badanych), sytuacje, w których prowadzący nie patrzy w kamerę (22%), nieodpowiednie tło prowadzącego (20%) oraz ubiór prowadzącego (12%). Wydarzenia i spotkania online na stałe wpisały się w naszą rzeczywistość. Nic więc dziwnego, że uczestnicy takich spotkań z czasem zaczęli szukać zasad, które określałyby etykietę online. Nasz ostatni raport doskonale pokazuje, co ankietowanym przeszkadza, co ich rozprasza i czego oczekują od prowadzących – mówi Martyna Grzegorczyk, Communication Manager ClickMeeting.
ClickMeeting zapytał również uczestników badania o to, jak reagują w nieoczekiwanych, kryzysowych sytuacjach. Najczęściej udzielana odpowiedź (70%) to uśmiecham się i przepraszam. 7% ankietowanych bez słowa wstaje i idzie rozwiązać problem, a 6% udaje, że nic się nie dzieje i nie reaguje. 17% ankietowanych twierdzi, że nigdy nie przydarzyła im się nieoczekiwana, kryzysowa sytuacja podczas spotkania online.
Ważnym aspektem podczas zdalnych spotkań jest poinformowanie uczestników o zamiarze nagrywania wydarzenia. Niektórzy o tym zapominają, a aż 96% ankietowanych osób oczekuje, że otrzyma taką informację. Anna Zielińska, radca prawny w ClickMeeting zaznacza, że dzięki informacji o nagrywaniu uczestnik będzie mógł świadomie zdecydować, czy chce udostępnić swój wizerunek, a prowadzący uniknie nieporozumień prawnych.
źródło: informacja prasowa, zdjęcie główne: Malte Helmhold/Unsplash