Sześciu postaci ubranych w stroje przypominające ubiór asasynów z różnych epok stoi ramię w ramię na ciemnym tle.

Assassin’s Creed: Nexus powstaje! Czego spodziewamy się po skrytobójcach w wirtualnej rzeczywistości?

4 minuty czytania
Komentarze

Gry posługujące się wirtualną rzeczywistością z reguły budują wokół siebie bardzo duże oczekiwania i zainteresowanie fanów. Skala zwiększa się gdy mowa o głośnych tytułach, które mają pojawić się w wersji na urządzenia VR. Nie inaczej jest w przypadku Assassin’s Creed: Nexus.

Cykl Assassin’s Creed realny jak nigdy

Assassin’s Creed: Nexus

Dziennikarz — Tom Henderson, który w branży gier wideo zyskał miano jednego z największych leakerów potwierdził, że Ubisoft w pocie czoła pracuje nad kolejną odsłoną serii Assassin’s Creed. Już jakiś czas temu dowiedzieliśmy się, że producent ma w planach wypuszczenie gry, która w pewien sposób „powróci do korzeni” zasłużonego cyklu. Projekt zatytułowany roboczo Assassin’s Creed: Rift w głównej mierze miałby skupić się na elementach skradania i skrytobójstwa. Sama rozgrywka zabrałaby nas między innymi do Bagdadu i przybliżyła historię Basima Ibn Ishaqa.

Niemniej jak się okazuje Assassin’s Creed: Rift to nie jedyny wpis w serii, nad którym pieczołowicie pracuje Ubisoft. Henderson za pośrednictwem portalu Exputer poinformował, że francuski producent zajmuje się także grą z cyklu o skrytobójcach, która pojawiłaby się w porcie na urządzenia VR. Cały projekt nosi tytuł roboczy Assassin’s Creed: Nexus. O powstającej w biurach Ubisoftu grze dowiedzieliśmy się także kilku istotnych szczegółów.

Zobacz też: Jak naprawdę wygląda Harry Potter? Fanka odtworzyła książkowych bohaterów dzięki sztucznej inteligencji

Przede wszystkim trzeba zacząć od tego, że w zależności od poziomu, na którym będziemy się znajdować, tytuł zaoferuje wcielenie się w różnych znanych już nam członków bractwa. Dla przykładu Nexus pozwoli nam wejść w buty Ezio Auditore da Firenze, Kassandry czy Ratonhnhaké:tona. Według źródeł dziennikarza gra ma oferować wszystko, czego potrzebują fani serii. Mowa tu więc o elemencie skradania, walki z udziałem ukrytego ostrza, skrytobójstw, kradzieży kieszonkowych oraz także słynnych „skoków wiary”.

Łącznie Assassin’s Creed: Nexus ma składać się z szesnastu misji fabularnych oraz specjalnego samouczka, który wprowadzi nas w świat gry. Oczywiście ze względu na charakterystykę serii twórcy musieli od początku opracować system poruszania się oraz działania w ukryciu w taki sposób, aby ten mógł działać w wirtualnej rzeczywistości. Klasycznie dla produkcji VR po mapie będziemy mogli przemieszczać się za pomocą analogów na kontrolerze lub teleportując się we wskazane miejsce. Co ciekawe Nexus ma pozwolić na łączenie obu tych opcji. W przypadku nowej gry ważną kwestią będzie pasek dźwięku, który będzie nas informować o tym, czy pobliscy wrogowie zauważyli nasze ruchy.

VR zafunduje fanom skrytobójstw nowe wrażenia?

Assassin’s Creed: Nexus

Tym, czego nie może zabraknąć w tytule z serii Assassin’s Creed jest oczywiście walka. Według informacji podanych przez Hendersona eliminowanie wrogów ma być główną metodą na przechodzenie kolejnych misji. Gracz do swojej dyspozycji będzie mieć ukryte ostrze, które aktywuje się za pomocą przycisku w kontrolerze. W przypadku przeciwników nieświadomych naszej obecności wystarczy jedno pchnięcie, żeby dokonać zabójstwa. Natomiast jeśli jest to otwarta walka, będziemy musieli zaatakować kilkukrotnie. Oczywiście nie zabraknie także typowych dla produkcji VR pojedynków na miecze. Walka będzie opierać się na dobrze znanych nam elementach bronienia się (parowanie ciosów) oraz atakowania (zadawanie ciosów).

Kolejnym wartą odnotowania funkcją Assassin’s Creed: Nexus jest otwieranie zamków. Za pomocą wytrychów będziemy mogli dostać się do zamkniętych wcześniej drzwi oraz skrzyń ze skarbami. Ten element gry ma być w zasadzie specjalną minigrą, która pozwoli nam na układanie zapadek we właściwej kolejności.

Ubisoft nie mógłby stworzyć nowego Assassin’s Creed bez możliwości wykonywania tak zwanych „skoków wiary”. W przypadku Nexusa wrażenia z lotu mają być nieporównywalnie lepsze od tych, które mogliśmy zaobserwować w przypadku wcześniejszych gier na ekranie komputera czy telewizorze. Skakanie z wysokich budynków czy gałęzi wprost do stosu siana, czy liści „jeszcze nigdy nie było tak immersyjne”.

Henderson Assassin’s Creed: Nexus podsumowuje jako świetne doświadczenie, które na pewno przypadnie do gustu wszystkim fanom serii od Ubisoftu. Dziennikarz przypomniał także, że francuski producent pracuje nad grą Splinter Cell VR, która najprawdopodobniej będzie opierać się na bardzo podobnych mechanizmach. Nexus jest opracowywany przez studio Red Storm Entertainment przy wsparciu oddziałów Ubiosftu z Düsseldorfu, Mumbaiu oraz Newcastle. Gotowa gra ma pojawić się na rynku w przeciągu najbliższych dwunastu miesięcy. Dodatkowo warto wspomnieć, że Ubisoft pracuje nad „największym” tytułem z serii Assassin’s Creed, która ma nosić nazwę Infinity oraz oczywiście wspomnianym wyżej Riftem.

Źródło: Exputer

Motyw