Listopadowe starty rakiet

Szef Steam wyśle w kosmos krasnala w celach charytatywnych

2 minuty czytania
Komentarze

Ekscentryczny miliarder Tesli, Elon Musk, dyrektor generalny Elon Musk, trafił na pierwsze strony gazet w 2018 roku, kiedy to wystrzelił w kosmos swojego osobistego Roadstera na pokładzie rakiety SpaceX Falcon Heavy. Widocznie Gabe Newell pozazdrościł mu tego osiągnięcia, ponieważ postanowił zrobić to samo. No prawie to samo, bo zamiast samochodu wyśle w kosmos krasnala ogrodowego. I to nie byle jakiego krasnala, będzie to sam Gnome Chompski. Z drugiej strony pod pewnymi względami przebije osiągnięcie Muska. Owszem, pierwsze auto w kosmosie brzmi dumnie. Jednak pierwszy krasnal ogrodowy w kosmosie… to wskazuje na znacznie większą fantazję.

Szef Steam wyśle w kosmos krasnala

Szef Steam wyśle w kosmos krasnala

Sama idea jest podobna, jednak jej cel zupełnie inny. Elon Musk zrobił to głównie dla rozgłosu swoich firm, czyli Tesli i SpaceX. I nie ma w tym niczego złego, w końcu reklama jest dźwignią handlu. Natomiast Gabe robi to w celach charytatywnych. I jeśli kosmiczny krasnal może komuś pomóc, to tym bardziej to kupuję. Szef Valve oczywiście nie ma takiego zaplecza technicznego jak Elon Musk. Nie może więc wziąć jednej ze swoich rakiet. Zamiast tego współpracuje tu z firmą Rocket Lab.

Zobacz też: Zewnętrzne testy mobilnego Diablo Immortal wkrótce się rozpoczną

No dobrze, ale jak ma to działać? Otóż Gabe przekaże jednego dolara amerykańskiego na szpital dziecięcy o dość wdzięcznej nazwie Starship w Nowej Zelandii za każdą osobę, która będzie śledziła transmisję z tego wydarzenia. Nie jest to więc kolejny bogacz, który namawia innych do dzielenia się swoimi pieniędzmi. Jest to bogacz, który sam przeznaczy swoje pieniądze na cel charytatywny, w zamian za oglądanie jak wysyła krasnala w kosmos. I wiem, że się powtarzam, ale… ja to kupuje. No dobrze, ale dlaczego akurat Nowa Zelandia? Otóż Gabe boi się pandemii COVID-19 do tego stopnia, że uciekł tam, jak tylko kraj ten ogłosił zwycięstwo z wirusem. I kiedy już trafił na miejsce, zakochał się w całym państwie. Nie jest to jego pierwsza i najprawdopodobniej nie ostatnia inicjatywa dla tego kraju. Planuje on przenieść tam studia tworzące gry oraz zorganizować darmowy koncert dla wszystkich mieszkańców w ramach podziękowań za bezpieczny azyl.

Źródło: TechSpot

Motyw