Plakat filmowy z różnymi postaciami przedstawiającymi się w różnych pozach, głównie w kolorach ziemistych i niebieskich, na tle pustynnego krajobrazu.
LINKI AFILIACYJNE

Diuna: Część druga rozbija bank. To najbardziej kasowa produkcja 2024 roku

3 minuty czytania
Komentarze

Długie miesiące przed premierą filmu Diuna: Część druga mogliśmy spodziewać się, że pobije on wszelkie tegoroczne rekordy popularności w kinach. Przewidywania w stu procentach pokryły się z rzeczywistością – produkcja Denisa Villeneuve po zaledwie kilkudziesięciu godzinach od premiery stała się najbardziej dochodowym tytułem roku.

Diuna: Część druga już teraz zapisuje się na kartach 2024 roku

Diuna: Część druga - plakat filmu. Dwóch bohaterów w futurystycznych strojach stoi na pustyni z unoszącym się pyłem, mężczyzna trzyma miecz wysoko nad głową, a kobieta stoi obok z nożem w ręku, w tle pomarańczowo-żółte niebo.
Fot. Warner Bros. / materiały prasowe

Diuna: Część druga w licznych recenzjach jest przedstawiany jako „najlepszy film science-fiction w historii”. Co więcej, dzieło Denisa Villeneuve zalicza się do wąskiego grona sequeli, które swoją jakością przebiły pierwsze części poszczególnych serii. Połączenie potężnego szumu medialnego, wysokiej jakości filmu oraz sprawdzonej obsady aktorskiej wyjątkowo szybko sprawiło, że druga odsłona Diuny stała się hitem w kinach na całym świecie.

Przypomnijmy, że film swoją premierę miał 1 marca, czyli w zeszły piątek. Tymczasem dziś (tj. w poniedziałek) twórcy Diuny 2 mogą otwierać szampany, ponieważ ich produkcja stała się najbardziej dochodowym filmem 2024 roku. Zgodnie z danymi udostępnionymi przez Box Office Mojo – omawiany właśnie tytuł w premierowy weekend zainkasował 178,5 miliona dolarów.

Dla porównania inne duże tegoroczne premiery, czyli Pszczelarz oraz Bob Marley: One Love w kilka tygodni od swoich debiutów zarobiły kolejno 151,4 oraz 146,1 miliona dolarów. Wszystko wskazuje więc na to, że Diuna: Część druga wkrótce pobije kolejne rekordy, a wynik w box-office z pewnością przebije dokonania pierwszej odsłony serii. Przypomnijmy, że produkcja z 2021 roku zainkasowała łącznie 434,8 miliona dolarów.

Tłumaczenie: Diuna 2 zarobiła w premierowy weekend 178,5 miliona dolarów na całym świecie.
To wynik o ponad 50% lepszy od pierwszego filmu z serii.

O czym opowiada druga część Diuny?

Osoba nosząca metalową zasłonę na twarz z długimi, cienkimi elementami przypominającymi kolce oraz kaptur z kryształkami na ciemnym tle.
Fot. Materiały prasowe dystrybutora

Jeśli zastanawiacie się, gdzie obejrzeć Diunę 2, aktualnie zrobicie to tylko w kinach. Film do streamingu trafi dopiero za kilka tygodni, jednak recenzje oraz opinie zachęcają do tego, aby faktycznie zobaczyć produkcję Denisa Villeneuve na wielkim ekranie. Zanim wybierzemy się do kina, warto obejrzeć pierwszą część filmu lub przypomnieć sobie dobre seriale sci fi, by wprowadzić się w klimat.

Diuna: Część druga to kontynuacja epickiej sagi science fiction, opartej na kultowej serii powieści Franka Herberta, która zanurza widzów w jeszcze głębsze i bardziej złożone obszary uniwersum Diuny. Film, podobnie jak jego poprzednik, jest dziełem reżysera Denisa Villeneuve, znanego z umiejętności tworzenia wizualnie oszałamiających i emocjonalnie angażujących dzieł filmowych. W tej części saga kontynuuje opowieść Paula Atreidesa (w tej roli powraca Timothée Chalamet), młodego arystokraty, którego rodzina zostaje wplątana w złożoną sieć politycznych intryg, ekologicznych wyzwań i duchowych odkryć na pustynnej planecie Arrakis, znanej również jako Diuna.

Opis filmu
Oficjalny polski zwiastun filmu Diuna: Część druga.

Zobacz też: Do UOKiK napływają skargi na Netflix. Polacy nie są zadowoleni z opłat

Tymczasem, jeśli należycie do grona cierpliwych widzów, którzy wolą oglądać filmy w zaciszu swojego domu i z chęcią poczekają na premierę drugiej Diuny w streamingu – pozwólcie, że zaproponujemy alternatywę. Mowa tu o zestawieniu aktualnego TOP10 Netflixa, gdzie znajdziecie między innymi kilka ciekawych pozycji z kategorii science-fiction.

Źródło: Box Office Mojo. Zdjęcie otwierające: Warner Bros. / materiały prasowe

Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.

Motyw