„Kanał Zero to żadna konkurencja dla Kanału Sportowego”. Stanowski reaguje na słowa Borka

Wszystko wskazuje na to, że najgłośniejszym projektem roku w polskim internecie będzie Kanał Zero. Platforma Krzysztofa Stanowskiego wystartowała wraz z początkiem lutego, jednak w błyskawicznym tempie zyskuje nowych widzów, przy okazji ciągnąc na dno Kanał Sportowy. O rywalizacji obu projektów wypowiedział się Mateusz Borek, jednak jego słowa szybko skwitował Krzysztof Stanowski.

Kanał Zero vs Kanał Sportowy czy może raczej Krzysztof Stanowski vs Mateusz Borek?

Nie od dziś wiemy, że Krzysztof Stanowski nie pała sympatią do Mateusza Borka. Dziennikarz, który pod koniec zeszłego roku odszedł z Kanału Sportowego, stwierdził nawet, że to właśnie jego kolega po fachu przyczynił się do tak radykalnej decyzji. Twórca Kanału Zero w ostatnich tygodniach niejednokrotnie podszczypywał Borka, jednak dopiero w ubiegły weekend zdecydował się wprost uderzyć w słowa popularnego komentatora piłkarskiego.

Mowa tu o fragmencie wywiadu, którego Mateusz Borek udzielił redakcji Goniec.pl w trakcie sobotniej gali Fame MMA 20. Dziennikarz spytany o rywalizację Kanału Sportowego z Kanałem Zero stwierdził, że projekt Stanowskiego nie jest bezpośrednim konkurentem platformy, którą ten współprowadzi z Michałem Polem i Tomaszem Smokowskim. Taką tezę Borek bronił przede wszystkim różnicami programowymi oraz różnymi odbiorcami.

Na słowa swojego byłego współpracownika szybko zareagował Krzysztof Stanowski. W odpowiedzi na tweet cytujący wypowiedź Borka – właściciel Kanału Zero cynicznie podsumował najnowsze programy z oferty Kanału Sportowego. Całość Stanowski podsumował hasłem „To, że się nic nie klika, nie oznacza, że te treści nie powstają”.

Zobacz też: „Efekt Małysza” na IEM Katowice 2024. Polski doping dla ENCE zapamiętamy na długo

Wojenek Borka i Stanowskiego ciąg dalszy…

Naturalnie nie jest to pierwsza odsłona wojenki na linii Stanowski-Borek, a w przyszłości najprawdopodobniej usłyszymy o kolejnych scysjach obu dziennikarzy. Niemniej, aby pozostać obiektywnym, poniżej zamieszczamy pełną wypowiedź Mateusza Borka dotyczącą rywalizacji Kanału Zero oraz Kanału Sportowego.

Tymczasem, jeśli Kanał Zero oraz Kanał Sportowy traktujecie raczej jako ciekawostki w świecie YouTube’a, a wasze zainteresowania wędrują w kierunku klasycznego streamingu – pozwólcie, że odeślę was do naszego poradnika, gdzie dowiecie się, ile kosztuje Disney+ w 2024 roku.

Źródło: X (dawniej Twitter). Zdjęcie otwierające: Kanał Zero, Kanał Sportowy / YouTube, zrzut ekranu, montaż własny

Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.