Streamy z Sejmu nowym hitem polskiego YouTube’a. Takiej oglądalności chyba nikt się nie spodziewał
Za nami dwa dni posiedzeń Sejmu RP X kadencji. Jak łatwo się domyślić, polityka budzi ogromne emocje (szczególnie wśród Polaków), jednak chyba nikt z nas nie spodziewał się, że obrady posłów na ulicy Wiejskiej będą śledzić setki tysięcy ludzi, a zapis transmisji trafi do karty „na czasie” polskiego YouTube’a.
Ludzie masowo oglądają streamy z Sejmu… i bardzo dobrze!
Jeśli jesteście stałymi użytkownikami YouTube’a i z jakiegoś powodu regularnie odwiedzacie kartę „na czasie” być może wpadło wam w oko, że wysokie miejsce w tym zestawieniu zajmują dwa… streamy z posiedzeń Sejmu. Co ważne – wcale nie jest to żaden błąd algorytmu, ponieważ Polacy tak chętnie oglądali transmisję na żywo z ulicy Wiejskiej, że siłą rzeczy trafiły one do wspomnianej przed chwilą karty.
Na moment pisania tego tekstu zapis stream z pierwszego dnia posiedzenia Sejmu RP X kadencji (13 listopada) wyświetlono blisko 850 tysięcy razy. Tymczasem dzień drugi (14 listopada) zgromadził ponad pół miliona wyświetleń. Oczywiście jest to ewenement na skalę całego polskiego internetu, ponieważ nigdy wcześniej nie odnotowano takiego zainteresowania oglądaniem transmisji na żywo z pracy posłów.
Zobacz też: Aplikacja Moje ING w nowej wersji. Wygląda teraz… nieco inaczej
Zainteresowanie streamami jest tak duże, że znalazły się one na kolejno trzeciej i czwartej pozycji w karcie „na czasie” YouTube. Wyższe lokaty przypadły tylko materiałom Krzysztofa Stanowskiego oraz Reziego.
Co ciekawe w internecie pojawiły się nawet porównania streamów z Sejmu do legendarnych już obrad odwzorowywanych w świecie Robloxa. Jakby tego było mało – w przypadku wystąpień niektórych polityków nie zabrakło odniesień do konferencji gal freak-fightowych, gdzie atmosfera momentami bywa mniej gęsta niż miało to miejsce, chociażby podczas wczorajszych obrad.
Pomimo skrajnie różnych głosów powinniśmy zwrócić uwagę na fakt, że Polacy najzwyczajniej w świecie zainteresowali się obradami Sejmu oraz pracą posłów. To z kolei oznacza, że rośnie świadomość społeczeństwa dotycząca tego, że warto mieć oko na polityków oraz ich perypetie na ulicy Wiejskiej. Tymczasem, aby nie odchodzić daleko od tematu – odsyłam do naszego tekstu o broni hipersonicznej, która nie tak dawno stała się centralną postacią wojny rosyjsko-ukraińskiej.
Źródło: YouTube
Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.