screenshot z trailera World of Warcraft The War Within na którym widać Anduina trzymającego miecz

Christ Metzen wrócił do prac nad World of Warcraft i od razu widać efekty. The War Within i kolejne dodatki zapowiadają się genialnie

5 minut czytania
Komentarze

Blizzcon bez zapowiedzi nowości w World of Warcraft nie miałby prawa istnieć. I w tym roku tradycji stało się zadość. Ba, dostaliśmy nie jedną, a kilka zapowiedzi nadchodzących dodatków – The War Within, Midnight oraz The Last Titan, które mają być częścią większego projektu o nazwie WorldSoul Saga. Chris Metzen, który wrócił do aktywnej pracy w Blizzardzie, od razu odcisnął swój ślad na tym, w jakim kierunku zmierza tytuł. Po eksperymentach w Dragonflight oraz Shadowlands, zdaje się, że wracamy mocniej do tej części świata Warcrafta, którą fani kochają najbardziej.

World of Warcraft: The Within, Midnight oraz The Last Titan oficjalnie ujawnione

Ostatni ciepło przyjęty przez społeczność dodatek do World of Warcraft to… Legion, wydany jeszcze w 2016 roku. I to właśnie w tym roku, Chris Metzen, tworzący od początku legendę Blizzarda (kupionego niedawno przez Microsoft), postanowił opuścić zespół i udać się na zasłużoną emeryturę, pełniąc w firmie już jedynie rolę doradczą. Niestety, kultowy WoW, zaliczył po jego odejściu skręt w stronę, która nie do końca graczom się spodobała. I tak Battle for Azeroth, Shadowlands oraz niedawno wydany Dragonflight, mimo usilnych prób wprowadzenia „czegoś innego”, kończyły na deskach.

Christ Metzen podczas Blizzconu 2023 zapowiadający nowe dodatki do World of Warcraft
fot. materiały prasowe/Blizzard

Powrót Metzena miał być szansą na odwrócenie tego pechowego trendu i ponowne wyniesienie World of Warcraft na należytą mu pozycję. To, co zobaczyliśmy na Blizzconie, daje nadzieję na to, że faktycznie tak się stanie. Bardzo entuzjastycznie przyjęty przez widownię Metzen, zapowiedział, co czeka grę w najbliższej przyszłości. A czeka jej sporo „dobra”, które przyjąć ma postać kilku dodatków w ramach tzw. WorldSoul Saga.

W jej skład wchodzić mają przynajmniej trzy dodatki – w kolejności chronologicznej będą to The War Within, Midnight oraz The Last Titan. Ich fabuła niewątpliwie kręcić będzie się wokół jednej z większych tajemnic fabularnych tego świata, czyli samych Tytanów oraz wojny, jaką między sobą prowadzą. Oczywiście to nie będzie pierwszy raz, kiedy ich antyczne konflikty odgrywają w World of Warcraft istotną rolę… ale teraz mają zostać wysunięte na pierwszy plan. Bardzo klimatyczny zwiastun zapowiadający pierwszy dodatek z tej serii – The War Within wzbudził ogromne emocje. Możecie go obejrzeć poniżej.

Pomijając już bardzo wysoką jakość zwiastuna od strony technicznej (Blizzard zawsze był w te klocki bardzo dobry), fani od razu zwrócili uwagę na mocny skręt w stronę… tradycji. I tego, za co Warcraft zawsze był kochany. Na zwiastunie widać tylko dwie postacie – orka oraz człowieka… czyli dwie rasy, od których cały Warcraft (jeszcze w formie RTS-a, ale niekoniecznie takiego jak debiutujący Warcraft Rumble) się zwyczajnie zaczął. I oczywiście nie są to postacie przypadkowe, a sam Thrall oraz Anduin, który także i na tym zwiastunie udowodnił, że porównywanie go Arthasa nie jest przypadkowe. Obaj jegomościowie po burzliwej dyskusji decydują się współpracować w obliczu nadciągającego niebezpieczeństwa… które symbolizować ma – w dość bezpośredni sposób – gigantyczny miecz tytana Sargerasa, doskonale znany fanom World of Warcraft od czasów Legionu. Od kilku dodatków miecz po prostu tkwi wbity w planetę, a Blizzard bez Metzena na pokładzie tak jakby o nim zapomniał, co stało się zresztą obiektem szeregu memów, do których zresztą nawiązano podczas Blizzconu.

World of Warcraft: The War Within – co się zmieni?

No dobrze, ale co tak naprawdę nowy dodatek do gry wprowadzi? Poza naturalnie kontynuacją historii i nowymi postaciami? Tu wprawdzie moglibyśmy rozpisywać się na kilka kolejnych akapitów o mniejszych i większych zapowiedziach, ale Blizzard przygotował w tym temacie kilka naprawdę świetnych materiałów, które w bardzo skondensowany sposób prezentują to, czego możemy się spodziewać. Zamiast czytać – lepiej więc żebyście to po prostu obejrzeli. Materiał dwa niecałe dwie minuty.

A jeżeli chcielibyście zagłębić się w szczegóły, zachęcam po prostu do obejrzenia całego panelu z Blizzconu, na którym ze szczegółami twórcy omawiają The War Within. Sam dodatek zadebiutować ma w 2024 roku.

Co jeszcze zapowiedziano na Blizzconie w World of Warcraft?

Nowy etap w rozwoju World of Warcraft nie ogranicza się oczywiście jedynie do kolejnych dodatków… ale i do dalszego rozwoju projektu World of Warcraft Classic, który pozwala na „przeżywanie WoW-a” w takiej formie, w jakiej miało to miejsce w jego początkowych latach. A przypomnijmy, że gra startowała w roku 2004 i wiele osób, które dziś w nią grają, nie miało z racji wieku okazji doświadczyć tego, co wówczas miała do zaoferowania.

Tym razem przyszedł więc czas na odnowienie dodatku Cataclysm, który doczeka się jednak kilku ciekawych zmian oraz usprawnień. Ich podsumowanie znajdziecie na poniższej infografice – jest to m.in. przyspieszone levelowanie, przebudowany system instancji czy uproszczenia w zakresie domu aukcyjnego.

Cataclysm Classic doczekał się oczywiście także i zwiastuna, na którym widać, jak Deathwing demoluje całe Azeroth.

Dodatek pojawić ma się w pierwszej połowie 2024 roku.

Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.

Motyw