Microsoft oficjalnie kupił Activision-Blizzard-King. To największe przejęcie w historii branży gier!

Po prawie dwóch latach korporacyjnej wojny i przepychanek w międzynarodowych, stało się. Microsoft (a co za tym idzie — Xbox) stał się właścicielem wszystkich studiów wchodzących w skład Activision-Blizzard-King oraz praw do gier i własności intelektualnych, jakie ten gigantyczny moloch spłodził od 1979 roku! To zdecydowanie nowe rozdanie w branży gier, które do dziś wydaje się wydarzeniem niewiarygodnym.

Microsoft ogłosił triumf, na gry w subskrypcji jeszcze poczekamy

Call of Duty, Diablo, Candy Crush — to zaledwie trzy najważniejsze marki, jakich Microsoft stał się właścicielem wraz z zakupem Activision-Blizzard-King za ok. 68,7 mld dolarów. Intencja przeprowadzenia transakcji była już zapowiedziana w styczniu 2022 roku, lecz opór postawiły amerykańskie FTC (Federalna Komisja Handlu) oraz brytyjskie CMA (Competition and Markets Authority).

Ten niestety okazał się nieskuteczny, gdyż żaden z organów nie potrafił udowodnić przed sądem, że przejmując Activision-Blizzard-King, Microsoft stanie się monopolistą w światowej branży gier. Pozytywnym skutkiem ubocznym tych przepychanek okazał się jednak fakt, że Xbox będzie udostępniać swoje produkcje innym dostawcom usług grania w chmurze, takim jak NVIDIA GeForce NOW. Dzieje się to już nawet teraz, gdyż zarówno Starfield, jak i Forza Motorsport są dostępne w usłudze producenta kart graficznych.

Z okazji ostatecznego zatwierdzenia przejęcia przez brytyjską CMA, Phil Spencer (szef Xbox) ogłosił, że Microsoft rozpoczyna pracę nad wdrożeniem jak największej liczby gier od Activision-Blizzard-King do subskrypcji Xbox Game Pass. To oczywiście sprawi, że wartość usługi podskoczy diametralnie do góry, gdy tylko pierwsze tytuły z tej stajni zadebiutują w abonamencie.

Jakie produkcje Activision-Blizzard-King mogą trafić do Xbox Game Pass?

Co tu dużo mówić, następne lata mogą być wspaniałym czasem dla posiadaczy konsol Xbox Series X|S, ale też i subskrybentów Xbox Game Pass na komputerach PC. Można się spodziewać, że w najbliższych tygodniach do usługi zawitają takie tytuły jak Spyro: Reignited Trilogy, Crash Bandicoot N.Sane Trilogy, Crash Bandicoot 4: Najwyższy Czas, czy też Tony Hawk’s Pro Skater 1+2.

W 2023 roku z pewnością nie można liczyć na umieszczenie Call of Duty: Modern Warfare III oraz Diablo IV w Xbox Game Pass. 2024 rok to jednak zupełnie inna historia, dlatego posiadacze konsol z Zielonej drużyny z pewnością mogą zacierać ręce. A gracze na PlayStation też nie będą stratni, gdyż seria strzelanek będzie ukazywać się na tej platformie jeszcze przez przynajmniej 10 lat.

Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.