Formuła 1 w ostatnich latach znacząco zyskała na popularności, co łatwo zauważyć między innymi po medialnym zainteresowaniu wyścigami superszybkich bolidów. Najwięksi giganci z branży biją się o prawa do transmisji kolejnych wydarzeń organizowanych przez FIA, jednak nieoczekiwanie wkrótce mogą one trafić w ręce… Apple!
Formuła 1 trafi do Apple TV+? Ogromny kontrakt w grze
Z perspektywy polskich widzów Formuła 1 może wydawać się bardzo „nieuchwytnym” produktem. Najpierw prawa do transmisji wyścigów F1 posiadał Eleven Sports, jednak nie tak dawno przejęła je grupa Viaplay. Sęk w tym, że skandynawski serwis chyli się ku upadkowi na naszym rynku, co wiąże się ze sprzedawaniem licencji innym podmiotom. Cała sytuacja może okazać się jeszcze bardziej zawiła, gdy włączymy do niej globalne starania Apple TV+ o prawa do transmisji Formuły 1.
W tym miejscu warto zaznaczyć, że popularny serwis streamingowy w swojej ofercie „sportowej” posiada między innymi MLS Pass, więc ewentualne pozyskanie licencji na pokazywanie wyścigów F1 jedynie zwiększyłoby zasoby usługi w tej materii. Aktualnie przedstawiciele Apple rozmawiają z FIA o prawach globalnych. Niemniej te mogłyby wejść w życie dopiero od 2029 roku, ponieważ na ten moment organizacja posiada wiążące kontrakty z licznymi krajowymi nadawcami. Jednakże w przypadku niektórych rynków Apple TV+ mogłoby stać się nowym domem dla wyścigów Formuły 1 już od roku 2025.
Kalifornijska firma jest gotowa przeznaczyć na nową umowę aż 2 miliardy dolarów rocznie. W tym miejscu warto podkreślić, że taki kontrakt jest dwukrotnie większy od aktualnych zarobków F1 wynikających ze sprzedaży praw telewizyjnych na całym świecie.
Zobacz też: Podwyżki dla klientów Vectra. Klauzula waloryzacyjna zmieni cenę nawet po podpisaniu umowy
Jeśli głośna transakcja doszłaby do skutku, wszystko wskazuje na to, że wyścigi Formuły 1 pojawiłyby się w Apple TV+ w formie oddzielnej subskrypcji, którą można kupić wewnątrz serwisu. W takiej formie funkcjonuje między innymi MLS Pass, który od kilku tygodni stał się bardzo „chodliwym” produktem. Oczywiście duża w tym zasługa Leo Messiego, który dołączył do Interu Miami, a co za tym idzie – zwiększył globalne zainteresowanie Major League Soccer. Warto także przypomnieć, że teraz można mieć Apple TV+ na 3 miesiące niemal za darmo, więc może warto się tym zainteresować.
Cóż, w oczekiwaniu na kolejne doniesienia dotyczące negocjacji na linii Apple-Formuła 1 na pewno zainteresuje was to, ile kosztuje HBO Max.
Źródło: 9to5Mac, fot. Viaplay