Kobieta trzyma smartfon z otwartą aplikacją do przesyłania muzyki, słuchając przez białe słuchawki douszne.

Podcasty mogą ci zaszkodzić. Wielu z nas… źle ich słucha

10 minut czytania
Komentarze

O fenomenie podcastów w ostatnich latach napisano naprawdę sporo, głównie za sprawą benefitów, które daje ich słuchanie. I faktycznie, korzyści edukacyjne i poznawcze naprawdę warto docenić, ale okazuje się, że jeśli nie słuchamy podcastów we właściwy sposób, może to przyczynić się do… wielu problemów.

Można słuchać za dużo podcastów?

Ostatnio, kiedy pisałam artykuł dotyczący rekordowo niskiego zainteresowania e-bookami w Polsce, jednocześnie zaczęłam się zastanawiać, skąd w świecie cyfrowych treści takie duże zamiłowanie do podcastów?

Chociaż benefity ze obcowania z takimi treściami mogę wymieniać naprawdę długo, to ich gwałtowna popularyzacja w ostatnich latach może mieć także negatywny wpływ na odbiorców. Nie wiem, czy wy także, ale ja znam kilka osób, które podcastów słuchają wręcz zbyt kompulsywnie. Nie traktują już ich jako formę relaksu i spędzania wolnego czasu, a raczej jak wyścig na odcinki z poczuciem konieczności przesłuchania wszystkiego, co ciekawe i na topie. A przez to, że są w formie audio, mogą korzystać z nich dosłownie wszędzie – w samochodzie, metrze, podczas wykonywania czynności domowych, a także… w pracy. Stąd tez moje pytanie – czy podcasty w nadmiarze faktycznie mają pozytywne skutki?

Rynek podcastów wcale nie jest taki nowy

Nazwa podcast wzięła się z połączenia słów iPod i broadcast. Ale jest jeszcze inna wersja etymologii tego słowa – według innych źródeł pochodzi od skrótu określenia Personal On Demand (czyli coś osobistego na żądanie). I uwaga, podcasty wcale nie mają 5 czy 10 lat historii za sobą, a ponad dwie dekady – początki takich publikacji datuje się na 2000 rok. Dlatego, mimo że wydaje nam się, że kariera podcastów rozwija się bardzo dynamicznie i szybko, okazuje się, że zainteresowanie taką formą publikacji charakteryzuje się w perspektywie czasu raczej powolnym wzrostem. Choć faktem jest, że kilka poprzednich lat można zaliczyć do najbardziej intensywnych od momentu pojawieniu się na rynku.

Grupa Eurozet

Chociaż w obecnych czasach niewielu czytelnikom trzeba tłumaczyć, czym są podcasty, pokrótce przypomnę, że stanowią one serię odcinków prowadzonych przez jedną lub kilka osób. Mogą to być podsumowania wiadomości, dyskusje i konwersacje w grupie, a także wywiady. Zazwyczaj podcasty mają regularny harmonogram i często są darmowe, a subskrybenci mogą od razu uzyskać dostęp do nowych odcinków po publikacji.

Czego słuchają Polacy?

Jeśli chodzi o nasze polskie podcastowe podwórko, przez wiele miesięcy popularny Żurnalista, przeprowadzający wywiady ze znanymi w Polsce osobami, ściga się o pierwsze miejsce z kryminalnym podcastem Kryminatorium Marcina Myszki, w którym co poniedziałek przedstawia on prawdziwą historię dotyczącą seryjnych zabójców i morderstw wpisując się w gatunek true crime.

Najpopularniejsze podcasty w Polsce – ranking sierpień 2023

  1. Żurnalista 
  2. Kryminatorium 
  3. Jazgot
  4. Strach Story
  5. Tak właśnie mam
  6. Przemek Górczyk Podcast 
  7. Matyldacast
  8. Sonder. Nieznane historie
  9. Glow up
  10. Banał 
  11. BEczKa 
  12. Kwadrans na angielski 
  13. Lajf noł makeup
  14. Olga Herring: True Crime & Mystery 
  15. Psychologia, którą warto znać 
  16. Piąte: nie zabijaj 
  17. Matka matce 
  18. 7 metrów pod ziemią
  19. WojewódzkiKędzierski 
  20. Dział zagraniczny

Źródło: podcastowo.pl

Chociaż jest to najnowsza lista z sierpnia 2023, na pewno w rankingu zabrakło jeszcze tytułów, które pojawiają się jeszcze co jakiś czas w TOP 20. Warto więc przy okazji najlepszych polskich podcastów wspomnieć jeszcze o Imponderabilia Karola Paciorka i Raporcie o stanie świata Dariusza Rosiaka.

A gdzie ich słuchać? W streamingach takich jak Apple Music, Tidal czy Spotify. Jeśli chodzi o tę ostatnią platformę, wiemy, jak mieć Spotify Premium za darmo bez reklam i chętnie się z wami tą wiedzą podzielimy. Oprócz tego zdradzamy najnowsze informacje na temat Spotify HiFi.

To wcale nie jest niszowa forma rozrywki

Według raportu Influencer marketing Hub z 2023 roku, na świecie istnieje ponad 3 mln podcastów, a globalna społeczność słuchaczy podcastów liczy około 464,7 mln osób. Stanowi to około 22% wszystkich użytkowników internetu. Co ciekawe, od 2022 do 2023 roku liczba słuchaczy podcastów wzrosła o ponad 40 milionów. 

Na polskim rynku ciekawych treści pojawia się coraz więcej, a liczba słuchaczy rośnie. Według badań Nielsen przeprowadzonych na zlecenie Storytel Polska, co piąty polski internauta w wieku 19-49 deklaruje, że korzysta podcastów, co oznacza, że słuchaczy jest w Polsce dziś kilka milionów osób. Najczęściej z takiej formy rozrywki korzystają młodzi ludzie w wieku 19-29. Wśród tej grupy już co czwarty internauta deklaruje, że kiedykolwiek miał styczność z taką formą rozrywki.

Krajowy Instytut Mediów, badanie z 2022 roku

Jak nasz mózg reaguje na podcasty?

No właśnie – podcasty są formą rozrywki? Jako jeden z pierwszych walorów słuchania takich treści wskazuje się darmowy dostęp do wiedzy, więc cenimy je ze względu na funkcję edukacyjną. Ale informacje często przedstawiane są w formie storytellingu, opowiadania o jakiejś historii, zdobywania wiedzy na podstawie doświadczeń.

Mimo że nikt nas do tej „nauki” nie zmusza i jest to dobrowolne przyswajanie treści, zazwyczaj w tle, podczas wykonywania takich czynności, nasz mózg wcale nie odpoczywa. Jak zaznacza Lani Peterson w swoim eseju opublikowanym na portalu Harvard Business, poprzez słuchanie historii, wykorzystujemy zastępcze doświadczenia, ćwicząc w myślach, jak poradzilibyśmy sobie w danej sytuacji. Nawet robiąc to bezwiednie, analizujemy co jeśli  i  jak to zrobić, bez konieczności przeżywania sytuacji i całego ryzyka, jakie może się z tym wiązać.

W grę wchodzą dodatkowe elementy naukowe. Naukowcy odkrywają, że kiedy opowiadana jest nam jakaś historia, w mózgu uwalniane są substancje chemiczne, takie jak kortyzol, dopamina i oksytocyna. Dlaczego to ma znaczenie? 

Jeśli próbujemy coś powiedzieć, kortyzol pomaga w formułowaniu wspomnień. Dopamina, która pomaga regulować nasze reakcje emocjonalne, utrzymuje nas w zaangażowaniu. Jeśli chodzi o tworzenie głębszych więzi z innymi, oksytocyna kojarzy się z empatią, ważnym elementem budowania, pogłębiania lub utrzymywania dobrych relacji.

Lani Peterson, dr psychologii

Słuchając historii, zyskujemy nowe perspektywy i lepsze zrozumienie otaczającego nas świata, ale też rzucamy sobie wyzwania, pytając – jak my poradzilibyśmy sobie w tej sytuacji? Ponadto mózg musi tworzyć obrazy historii, tak samo jak podczas czytania. Ale w przeciwieństwie do czytania, musimy nadążać za tempem fabuły. Nie należy pomijać faktu, że osoby odpowiedzialne za montaż podcastów stosują szereg zabiegów, aby słuchacza przy treści zatrzymać, więc celowo korzystają m.in. z budowania u odbiorcy napięcia i chęci poznania finału historii.

Dalekie jest to od relaksującej rozrywki, takiej jak słuchanie muzyki, w trakcie którego co prawda także uwalniane są związki chemiczne naturalnie występujące w naszym organizmie, ale nie powodują aż tak dużego zmęczenia psychicznego.

Od przybytku głowa… jednak boli

https://www.instagram.com/p/Cwwhv1PqMse/

Ponieważ podcasty są zazwyczaj bezpłatne i mają charakter edukacyjny, wiele osób słucha ich tak często, jak to możliwe. Mam wrażenie, że niektórzy po prostu przestali korzystać z nich dla przyjemności, a ze względu na to, że zainteresowani podcastami są zazwyczaj ludzie młodzi, rozwijający swoje kariery i szukający dla siebie miejsca na ryku pracy, pęd za przesłuchaniem wszystkiego, co przydatne, jest ogromny. Nie pomagają także nagłówki typu „20 podcastów z dziedziny (wstaw tu, co chcesz), które MUSISZ znać”. Ten imperatyw przez wiele osób odbierany jest chyba zbyt dosłownie, bo faktycznie czują się zobligowani do przyswojenia wylistowanych treści. Klasyczne FOMO. Wytwarza się poczucie, że jeśli tego nie znasz, będziesz z tyłu, a tłum cię wyprzedzi. Doszliśmy już nawet do momentu, w którym zaczynamy przyspieszać dźwięk dwu- lub nawet trzykrotnie, aby szybciej przyswoić treści audio, zapewniając sobie w ten sposób złudną większą produktywność.

I tutaj dochodzimy do sedna sprawy. Skoro szczyt słuchalności podcastów przypada na południe, a dłuższe audycje cieszą się największą popularnością w godzinach pracy, rozkazujemy naszemu mózgowi pracować co najmniej dwa razy ciężej – z jednej strony wykonując obowiązki zawodowe, a z drugiej nadążając za tempem opowiadanej historii w słuchawkach. Aż 33% słuchaczy włącza podcasty pracując lub ucząc się w samotności, a – dla kontrastu – tylko 15%, kiedy odpoczywa lub nie wykonuje innej czynności. 

Nasz mózg mierzy się z wiecznym szumem

Nam wydaje się, że to sytuacja win-win. Jednocześnie pracujemy i uczymy się czegoś nowego, poznajemy historię z walorem edukacyjnym, a przecież i tak wykonujemy powierzone nam zadania. Ale często nie myślimy o tym, że nadmierna i długotrwała wielozadaniowość mózgu obciąża psychicznie, a wydajność spada, gdy za wszelką cenę próbujemy robić dwie lub więcej rzeczy na raz.

Badania sugerują, że cisza jest korzystna dla rozwoju komórek w hipokampie, obszarze mózgu centralnym dla pamięci, emocji i układu nerwowego. Chociaż badania te nie skupiają się konkretnie na różnicach między białym szumem, muzyką i treścią mówioną, nasycanie naszych umysłów informacjami w formie dźwiękowej może być tak samo problematyczne, jak spędzanie każdej godziny na jawie na korzystaniu z jakichkolwiek innych mediów.

Portal The Cut, cytując badania dotyczące wpływu ciszy na pracę mózgu.

Często słuchając jednego odcinka za drugim, nie dajemy nawet czasu naszemu układowi nerwowemu, aby przyswoił i zsyntetyzował informacje, zalewając go falą bodźców i wiadomości. I wtedy skutek jest odwrotny – zamiast wykorzystać jedną lekcję, fakty zaczynają nam się kontaminować.

Konsumowanie informacji to dopiero początek – nasze umysły potrzebują czasu, aby wchłonąć i zsyntetyzować te informacje, a następnie krytycznie je zbadać.

Robimy to w ciszy, aktywnie odłączając się od technologii cyfrowej i skupiając się na otaczającym nas świecie fizycznym

tłumaczy Michael Grabowski, profesor komunikacji w Manhattan College w Nowym Jorku, specjalizujący się w neurologii i ludzkim mózgu.

Jaki z tego wniosek? Nie powinniśmy z podcastów rezygnować, ale lepiej zostawić ich słuchanie na momenty, kiedy faktycznie mamy na to czas, nie obciążając niepotrzebnie naszego mózgu i układu nerwowego. Dzięki temu z jednego słuchowiska wyciągniemy znacznie więcej dla siebie, niż pędząc z nadrobieniem kolejnych serii.

Źródło: Nielsen, Harvard Business, Influencer marketing Hub, Quill, thecut.com, oprac. własne, fot. Depositphotos/AndrewLozovyi

Motyw