Starfield będzie na ustach wszystkich graczy przynajmniej do połowy września 2023 r., lecz teraz najważniejsze jest jedno. Czy to będzie dobra gra? Cóż, gracz o imieniu Darek nie miał ochoty dłużej czekać i zwrócił się z tym pytaniem do najbardziej zaufanego w branży informatycznej źródła — Wróżki Velessy. Dzięki temu wiemy już doskonale, jakim tytułem będzie nowe dzieło ekipy Todda Howarda.
„Coś może nie być takie, jak nam się wydaje, że jest”
Przyznam szczerze, dawno nie śledziłem kart tarota z takimi emocjami. Wróżba Velessy na temat Starfield jest niezwykle jasna. Nadchodzące dzieło Bethesda Softworks będzie dobrą grą, która wyjawi się z wielu „trudności, blokad”, ale też „udawania czegoś, czym nie jest”.
Trudno się z tą wróżbą nie zgodzić, nawet jeśli gracze i recenzenci entuzjastycznie zareagują na nową propozycję Xbox Game Studios. Choć Starfield jest całkowicie nową grą, korzysta też z usprawnionego silnika Creation Engine. To oznacza, że będzie miał w sobie dużo z dna Fallout 4 oraz The Elder Scrolls V: Skyrim, pozostałych gier opartych o starsze wersje tego oprogramowania.
Należy też pamiętać, że Bethesda Softworks ma tendencję do wydawania gier w dość opłakanym stanie w dniu premiery. Choć wygląda na to, że Starfield nie powtórzy błędów Redfall, dyskusja o potencjalnych błędach przysłania fakt, jak wielką grą będzie nowe dzieło Todda Howarda. W końcu mówimy o prawdziwej kosmicznej odysei, która rozegra się na ok. 900 planetach. Oczywiście, część z nich będzie generowana proceduralnie.
Jaką grą właściwie będzie Starfield?
Wyobraźcie sobie, że Starfield ma napisane ok. 2 razy więcej linii dialogowych, niż The Elder Scrolls V: Skyrim. Podobnie jak ta gra, tytuł będzie grywalny jednakowo z pierwszej i trzeciej osoby. To potężny RPG, w którym stworzymy własną postać, zbudujemy własny statek kosmiczny, weźmiemy udział w epickich strzelaninach (w kosmosie i na lądzie, każda planeta to inna grawitacja), ale też przeżyjemy główny wątek fabularny i spotkamy wiele frakcji, każdą z innymi problemami.
Starfield ukaże się na komputerach PC oraz konsolach Xbox Series X|S już 6 września 2023 r. Podstawowa wersja produktu została wyceniona na 349 złotych. Jeżeli jednak nie chcecie tyle płacić, gra będzie również dostępna w ramach subskrypcji Xbox Game Pass.
zdjęcie główne: Wróżka Velessa / YouTube / Xbox
Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.