Sarah Connor ujęcie z filmu Terminator 2

Masz powód, by wrócić na Netflix – najlepsze science-fiction ostatnich dziesięcioleci znów dostępne

2 minuty czytania
Komentarze

Jeżeli szukaliście powodu, by wrócić na Netflix po tym, jak platforma wprowadziła ograniczenia w kwestii współdzielenie konta, to właśnie go otrzymaliście. Absolutna klasyka science-fiction oraz kina akcji powróciła właśnie do biblioteki Netflix i jest jedną z „nowości”, która została dodana na platformie. Mowa o filmie Terminator 2: Dzień sądu, a więc tytule, które powinien znać każdy fan kina.

Terminator 2 na Netflix – powraca najlepsze science-fiction ostatnich dziesięcioleci

Terminator 2
Fot. IMDB

Wielu, byłych już użytkowników platformy, może teraz rozważyć powrót na jej łono, bo jak się okazuje, jest co oglądać na Netflix. Powrót filmu Terminator 2: Dzień sądu to idealny przykład, choć do streamingu powróciło także więcej ciekawych produkcji, o czym poniżej. Warto też dodać, że film Jamesa Camerona dostępny jest też na Amazon Prime Video, więc niekoniecznie trzeba wracać do Netflix, by zanurzyć się w tej opowieści. Dodajmy do tego też to, że cena Netflix jest o wiele wyższa, niż Amazon Prime Video.

Oczywiście może być ciut przesady w tym, by obwoływać drugiego Terminatora, najlepszym science-fiction ostatnich dziesięcioleci, ale to film, który wywarł ogromny wpływ na całą kinematografię. Świetna fabuła, zapierające dech w piersi efekty oraz oczywiście Arnold Schwarzenegger w roli, której nie da się zapomnieć. Dodajmy do tego jeszcze Lindę Hamilton, która stworzyła silną kobiecą postać, a Hollywood do tej pory ma problem z tego powtórzeniem. Jeżeli więc jakimś cudem nie oglądaliście jeszcze w swoim życiu Terminatora 2, to najwyższa pora to nadrobić. Wprawdzie kolejność oglądania serii Terminator będzie zachwiana, a lepiej jej się trzymać.

Na Netflix wróciło ostatnio także kilka innych i ciekawych produkcji. Z klasyki warto wymienić pierwszy Top Gun, a z zupełnie innych klimatów Johnny English oraz Johnny English: Reaktywacja. Dodatkowo ostatnio na Netflix pojawił się film Krzyk IV, który miał premierę w tym roku, więc to już zupełna nowość w streamingu.

Źródło: Netflix

Motyw