Zaledwie tydzień temu podczas konferencji Ubisoft Forward 2023 – francuski deweloper zdradził wiele szczegółów dotyczących przyszłości serii Assassin’s Creed. Okazuje się, że nie musiało minąć dużo czasu, aby do sieci trafiły kolejne nowinki o Mirage, czyli najnowszej odsłonie kultowego już cyklu.
Mapa Assassin’s Creed: Mirage mniejsza od Odyssey i Origins, ale wciąż atrakcyjna
W ostatnich miesiącach Assassin’s Creed: Mirage spotykały różnego rodzaju perturbacje. Największe z nich to oczywiście przesunięcie daty premiery oraz wyciek, który w maju zdradził dużą część informacji o wyczekiwanej grze. Niemniej wszystko wskazuje na to, że większość spraw została wyjaśniona, a Ubisoft już 12 października dostarczy nam nową grę sygnowaną logo kultowej franczyzy. W tym miejscu warto bowiem przytoczyć, że Mirage nie stanowi kolejnej odsłony głównego cyklu fabularnego, ale swego rodzaju spin-off, który będzie nieco mniejszą produkcją skupioną na elementach skradania oraz skrytobójstw.
Powrót do korzeni serii będzie miał również swoje odzwierciedlenie w rozmiarze mapy rozgrywki. Ostatnie części cyklu takie jak Origins czy Odyssey przyzwyczaiły nas do ogromnych przestrzeni, których zwiedzenie zajmuje wiele godzin. Tymczasem okazuje się, że Mirage „rozmiarowo” będzie przypominać raczej Unity i Revelations.
Przypomnijmy, że głównym miejscem wydarzeń Mirage będzie Bagdad z 861 roku (dzisiejsza stolica Iraku). Niemniej Ubisoft nie ograniczy się jedynie do historycznego miasta, ponieważ w grze mają pojawić się także jego najbliższe okolice oraz dwie mniejsze lokacje. W kontekście rozmiarów mapy – Bagdad ma przypominać Paryż z Unity oraz Konstantynopol z Revelations.
Zobacz też: „Polski Assassin’s Creed” wzbudza kontrowersje – Ecumene Aztec zaatakowane przez ekstremistów
Jak doskonale wiemy, mniejsza mapa zazwyczaj równa się z krótszym czasem rozgrywki. Podczas rozmowy z mediami producent wykonawczy projektu – Marc-Alexis Côté stwierdził, że przejście Assassin’s Creed: Mirage ma zająć od 15 do 20 godzin.
Cóż, seria od Ubisoftu cofa się do swoich korzeni nie tylko pod względem rozgrywki, ale również pozostałych elementów zabawy. Niemniej, wcale nie oznacza to, że Mirage nie wzbudzi sporego zainteresowania. Wręcz przeciwnie! Na premierę gry czeka coraz więcej graczy, którzy chcą cofnąć się do początków cyklu Assassin’s Creed.
Źródło: Game Pro, fot. Ubisfot