Logo platformy streamingowej Twitch na fioletowym tle.

Czołowy polski streamer z Twitch pokazuje zarobki. Niektórzy z was się załamią

2 minuty czytania
Komentarze

Ostatnimi czasy coraz większa ilość twórców internetowych i influencerów decyduje się na podjęcie tematu zarabiania na Twitchu czy YouTube. Najnowszym przejawem tego „trendu” jest Franio, czyli jeden z czołowych polskich streamerów, który na fioletowej platformie zgromadził już całkiem pokaźne grono obserwujących.

Franio zdradza swoje zarobki na Twitchu

Tajemnicą poliszynela jest to, że YouTuberzy oraz streamerzy w ciągu miesiąca inkasują absurdalnie wysokie wypłaty. Co ciekawe dotyczy to nie tylko Stanów Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii czy innych dużych rynków, ale również Polski. Co więcej, aby zarobić całkiem niezłą sumkę na twórczości internetowej, wcale nie trzeba być w ścisłej topce konkretnych platform społecznościowych. Potwierdza to Franio – streamer, który w czerwcu jest dziewiątym najchętniej oglądanym twórcą na Twitchu.

22-latka na fioletowej platformie obserwuje ponad 360 tysięcy osób, a jego transmisje skupiają się głównie na konwencji IRL lub popularnego „Just Chatting”. Tak się składa, że Franio niedawno podczas jednego ze streamów zdecydował się zdradzić swoje zarobki — zarówno te pochodzące z kanału na YouTube jak i na Twitchu.

Okazuje się, że młody twórca na pierwszej z wymienionych platform w ciągu ostatniego miesiąca zarobił 2,5 tysiąca dolarów, czyli około 10 tysięcy złotych. Tymczasem w ciągu dwóch pierwszych tygodni czerwca Franio zainkasował na swoich streamach blisko 18 tysięcy złotych (13 z donejtów i niecałe 5 z platformy). Razem daje nam to około 30 tysięcy zarobionych w mniej niż miesiąc.

Zobacz też: TOP20 najpopularniejszych streamerów na Twitch. Amouranth właśnie wyleciała z czołówki

W tym miejscu warto jeszcze zaznaczyć, że w przypadku takich twórców w grę wchodzą jeszcze różnego rodzaju płatne współprace z markami, które znacząco mogą podwyższyć przytoczoną wyżej kwotę. Cóż, wszystko wskazuje na to, że internet nigdy nie przestanie nas zaskakiwać…

Źródło: YouTube

Motyw