Bardzo możliwe, że STALKER 2 jest jedną z najbardziej pechowych gier w historii branży. Premiera tej produkcji była kilkukrotnie przekładana przez różne wewnętrzne problemy studia GSC Game World, jednak kiedy wydawało się, że sytuacja jest już opanowana – na teren Ukrainy wjechało rosyjskie wojsko. Teraz, czyli ponad rok po tym wydarzeniu, twórcy muszą zmierzyć się z hakerami.
STALKER 2 obiektem ataków rosyjskich hakerów – GSC Game World apeluje o ostrożność
Trwająca za naszą wschodnią granicą wojna odcisnęła spore piętno na praktycznie każdym obszarze naszego życia. Nie inaczej jest w przypadku branży gier wideo, gdzie tak dobrze zapowiadający się projekt jak STALKER 2 musiał zostać zawieszony, a następnie przeniesiony wraz z całym studiem GSC Game World do Czech. Ostatecznie po wielu miesiącach ciszy deweloperzy powrócili do prac i zapowiedzieli, że najnowsza odsłona kultowej serii może zadebiutować jeszcze w tym roku (wersja na PC-ty i Xbox Series X|S).
W tym miejscu warto podkreślić, że przed rozpoczęciem wojny ukraińskie studio ustaliło ostateczną datę premiery gry na 8 grudnia 2022 roku. Niestety rosyjska agresja sprawiła, że z oczywistych względów dobrze zapowiadającą się produkcję spotkały niemałe turbulencje. Okazuje się, że dodatkowym problemem dla GSC Game World stali się również rosyjscy hakerzy, którzy próbują zablokować premierę gry.
Ukraińskie studio w swoich mediach społecznościowych właśnie udostępniło post, którego treść odnosi się do cyberataków sprzed kilku tygodni. Wówczas do sieci trafiły wczesne materiały z rozgrywki STALKER 2. Co ciekawe zgodnie z wiadomością GSC Game World – przeciek został zainicjowany przez rosyjskich hakerów, którzy atakują firmę od pół roku. W dalszej części oświadczenia studio poprosiło wszystkich fanów serii o nieoglądanie oraz nieudostępnianie materiałów krążących po sieci.
Zobacz też: STALKER 2 zmienia nazwę — powodem wojna
Oczywiście wiadomość przekazana przez GSC Game World ma dwa podłoża. Pierwsze dotyczy ewentualnego psucia sobie doświadczeń z rozgrywki, gdy ta już ujrzy światło dzienne. Drugim z powodów jest spełnianie założeń rosyjskich hakerów, którzy mieli na celu właśnie zepsucie premiery gry.