Dead Island 2

Dead Island 2 na rozszerzonym pokazie rozgrywki. To bezmyślna jatka, jakiej potrzebuję już teraz

2 minuty czytania
Komentarze

Dead Island 2 zdecydowanie nie było na mojej liście najbardziej wyczekiwanych gier 2023 r. Obejrzałem jednak 15-miuntowy, rozszerzony pokaz rozgrywki z najnowszego dzieła Sumo Digital i szczerze mówiąc, właśnie takiej gry w swoim życiu potrzebowałem. Szykuje się nam krwawa i bezmyślna sieczka w postapokaliptycznym Los Angeles.

Dead Island 2 wygląda na grę, w której będę mógł się wyżyć

Po tym, jak spora doza gier z umarlakami stawiała na zupełnie inne rejony USA (Oregon w Days Gone czy Waszyngton w The Last of Us: Part II), wycieczka do postapokaliptycznej Kalifornii jest tu naprawdę miłą odmianą. Żywe kolory drzew, nieba i wody kontrastują tu z opuszczonymi willami i uliczkami, wypełnionymi jedynie trupami kręcącymi się po okolicy bez celu.

Co jednak najbardziej mnie przekonało, to niewątpliwie system walki. Nie tylko dlatego, że — miejmy nadzieję — stabilne 60 kl./s, także na konsolach PlayStation 5 i Xbox Series X|S, pozwoli na płynne doświadczenie. To różnorodność broni oraz umarlaków sprawia, że czuję zaskakująco wysoki poziom ekscytacji na temat tej konkretnej gry.

Niezależnie od tego, czy gracz używa broni białej, broni palnej, czy bardziej zwariowanych narzędzi w stylu elektrycznych pazurów Wolverine’a, każdy ze stylów walki wygląda tu przekonująco. Po narracji w tym rozszerzonym zwiastunie również odczuwam, że gra nie traktuje siebie w 100% poważnie. Zwłaszcza że gracz będzie miał do dyspozycji aż 6 różnych postaci, zamiast jednego sztywnego protagonisty.

Dead Island 2 nie traktuje siebie poważnie. I bardzo dobrze!

Nie zdziwi mnie, jeśli ostatecznym efektem będzie tu krzyżówka przepełnionego patosem Dying Light 2 oraz głupawej Goat Simulator 3. Podoba mi się również zapożyczony z serii Horizon system oparty na żywiołach, gdzie niektóre z broni możemy modyfikować, wyposażając je w ogień, elektryczność lub kwas. Gra będzie premiować tworzenie sprawnych kombinacji ciosów, a także pozwalać na krótkie ataki kończące, podbijające efektowność walki.

Bo i przyznam szczerze, wcześniej nie miałem styczności zarówno z Dead Island, jak i serią Dying Light. Może to dlatego nagle oglądając ten zwiastun, czuję powiew świeżości, kontrastujący z innymi grami akcji, po jakie zazwyczaj sięgam.

Tylko właśnie, czy to będzie tak dobry tytuł, aby usprawiedliwić wydatek 299 złotych? Przekonamy się o tym już 21 kwietnia 2023 r., gdy Dead Island 2 trafi na komputery PC oraz konsole PlayStation 4, PlayStation 5, Xbox One, Xbox Series X|S.

Motyw