MrBeast nowym królem YouTube. PewDiePie zdetronizowany

2 minuty czytania
Komentarze

Nic nie trwa wiecznie – o prawdziwości tych słów dowiedział się właśnie PewDiePie, który po wielu latach w końcu został prześcignięty w rankingu najpopularniejszych twórców na platformie YouTube. Felixa Kjellberga przebił Jimmy Donaldson znany szerszej publiczności jako MrBeast!

YouTube ma nowego króla – MrBeast w końcu przebija PewDiePie’a

YouTube ma nowego króla – MrBeast przebija PewDiePie'a

W ciągu kilku ostatnich dni toczyła się dramatyczna rywalizacja, w której główną bronią były subskrypcje. Mowa tu oczywiście o wyścigu MrBeasta, który wraz ze swoją widownią próbował przebić rekord, który codziennie śrubował PewDiePie. Ostatecznie 15 listopada 2022 roku Jimmy Donaldson stał się dumnym posiadaczem kanału, gromadzącego 111,8 miliona subskrypcji. Oznacza to, że Amerykanin przebił 111-milionowy dorobek Felixa Kjellberga, który przez długie lata był określany mianem króla YouTube’a.

Oczywiście w zdetronizowaniu PewDiePie’a nie ma nic dziwnego, ponieważ Szwed od dłuższego czasu publikuje dużo mniej „dużych” treści niż jego konkurent. Dodatkowo MrBeast przyciąga ogromne rzesze widzów swoimi filmami, w których główny motyw przewodni polega na wygrywaniu potężnych kwot pieniężnych, luksusowych samochodów czy nawet prywatnych wysp przez fanów.

Aktualnie najpopularniejszym filmem opublikowanym na kanale MrBeasta jest „Squid Game w prawdziwym życiu”. Materiał zebrał już 303 miliony wyświetleń. Co prawda Amerykanin na ten moment skupia się na rzadszym publikowaniu większych treści, jednak ciężko odmówić im krzykliwości, pompatyczności oraz przede wszystkim zaangażowaniu ogromnych pieniędzy w proces produkcji.

Oczywiście MrBeast stał się posiadaczem największego „prywatnego” kanału na YouTube. Profilem, który aktualnie zgromadził największą ilość subskrypcji jest indyjskie T-Series. Azjatycki label rozrywkowy śledzi ponad 229 milionów widzów.

Źródło: Twitter

Motyw