Diablo 4

Szef Blizzarda skomentował wyciek daty premiery Diablo 4. „Nie wierzcie we wszystko, co przeczytacie”

2 minuty czytania
Komentarze

W ostatnich dniach byliśmy świadkami sporej burzy wokół franczyzy Diablo. Wszystko to ze względu na wyciek domniemanej daty premiery czwartej odsłony popularnej serii. Gdy emocje już nieco opadły do całej sytuacji odniósł się Mike Ybarra, czyli szef Blizzarda. Okazuje się, że plotki najprawdopodobniej nie mają nic wspólnego z rzeczywistym postępem prac dewelopera.

Diablo 4 tuż za rogiem? Nic na to nie wskazuje

Diablo 4 w 2023 roku? Nic na to nie wskazuje

Franczyza Diablo przyzwyczaiła nas do tego, że raz na jakiś czas wywołuje się wokół niej niemała burza. Najnowsza z nich dotyczy daty premiery czwartej odsłony głównego cyklu. W sieci zaczęło pojawiać się coraz więcej doniesień informujących, że wyczekiwana gra zadebiutuje w kwietniu 2023 roku. Co ciekawe takie doniesienia potwierdzały nawet rzetelne źródła pokroju serwisu Video Games Chronicle.

Ciężko ukryć, że jeśli wieści okazałyby się prawdziwe, duża część fanów serii byłaby zaskoczona, ponieważ wcześniej przewidywano, że Diablo 4 zadebiutuje w końcówce przyszłego roku. W tym miejscu warto zaznaczyć, że sformułowanie „okazałyby się” wcale nie jest użyte przypadkowo. Krążące po internecie plotki skomentował bowiem szef Blizzarda, czyli Mike Ybarra.

Amerykanin za pośrednictwem Twittera podzielił się ze swoimi obserwatorami dosyć enigmatyczną uwagą. Ybarra napisał bowiem, żebyśmy „nie wierzyli we wszystko, co przeczytamy”. W związku z trwającą właśnie burzą wokół Diablo 4 łatwo domyślić się, że szef Blizzarda miał na myśli właśnie tę sprawę. Niestety Ybarra w żaden sposób nie rozwinął swojego postu.

Cóż, taki obrót spraw sugeruje, że najnowszym „dzieckiem” kultowej franczyzy Blizzarda na dłuższy czas pozostanie Diablo Immortal. Przypomnijmy, że mobilna odsłona serii nie tak dawno przebiła barierę 300 milionów dolarów zarobionych z tytułu mikrotransakcji. W przeliczeniu na naszą walutę daje to zawrotny miliard złotych.

Źródło: Twitter, Video Games Chronicle

Motyw