Apple TV+ zaprezentowało zwiastun swojej najnowszej produkcji. They Call Me Magic to czteroczęściowy serial dokumentalny poświęcony jednemu z najwybitniejszych koszykarzy w historii — Earvinowi Johnsonowi znanemu lepiej jako Magic.
They Call Me Magic – serial na miarę The Last Dance?
Przede wszystkim trzeba zacząć od informacji, że serial do Apple TV+ trafi 22 kwietnia. Dokument przedstawia zakulisowe życie wybitnego koszykarza Magica Johnsona. Amerykanin w latach 80. i 90. był czołową gwiazdą najlepszej ligi koszykarskiej na świecie, czyli NBA. Za reżyserie serialu odpowiada Rick Famuyiwa, który pracował między innymi przy Dope czy The Mandalorian.
Dokument przedstawi zarówno zakulisowe życie prywatne Johnsona, ale także jego niesamowite osiągnięcia na parkietach NBA. Sama podróż, jaką przeżył Magic jest już niezwykle inspirująca. Koszykarz urodził się w skromnej rodzinie w stanie Michigan, jednak jego zapał do sportu sprawił, że w wieku dwudziestu lat trafił do klubu Los Angeles Lakers, gdzie szybko seryjnie zaczął zdobywać trofea oraz przytłaczającą sławę. Umiejętności koszykarza sprawiły, że stał się on postacią ponadczasową nie tylko w Stanach Zjednoczonych. Późniejsze problemy Magica z wirusem HIV spowodowały także wzrost świadomości społecznej na temat tego schorzenia.
Zobacz też: Na’Vi nie zamierza opuszczać Ukrainy — mocne oświadczenie zespołu
The Call Me Magic zaoferuje widzom obejrzenie nieopublikowanych wcześniej materiałów z lat świetności koszykarza. Nie zabraknie tu rozmów z samym Johnsonem, jego rodziną oraz znanymi osobistościami. W dokumencie mają pojawić się takie postaci jak Snoop Dogg, Samuel L. Jackson, Michael Jordan, Shaquille O’Neal, Larry Bird czy nawet Barack Obama. Dla wielu fanów koszykówki serial przywodzi na myśl świetną produkcje Netflixa w postaci The Last Dance.
Warto wspomnieć, że serial dla Apple wyprodukowało XTR oraz New Slate Ventures. Z tymi firmami współpracowały także H.Wood Media i Delirio Films. Angaż w roli producentów wykonawczych otrzymali natomiast Bryn Mooser, John Terzian, Jeremy Allen, Rafael Marmor oraz Christina Arquette.
Źródło: Deadline