Telewizor w salonie z logo Viaplay na ekranie

Viaplay rusza na wojnę ze współdzieleniem kont. Serwis idzie w ślady Netfliksa

3 minuty czytania
Komentarze

Raczej każdy z nas przyzwyczaił się do tego, że Netflix zablokował już możliwość swobodnego współdzielenia konta pomiędzy osobami niezamieszkującymi tego samego gospodarstwa domowego. Jednakże kto spodziewałby się, że taką samą drogę pójdzie Viaplay?

Viaplay ograniczy współdzielenie kont w Polsce?

Logo serwisu Viaplay z białym znakiem play w czerwonym okręgu na rozmytym tle z czerwonym i niebieskim oświetleniem.
Fot. Viaplay / materiały prasowe

Na początku tego miesiąca internet obiegła informacja o tym, że Disney+ rozpoczyna walkę ze współdzieleniem kont, obierając podobną taktykę co Netflix. Nie musiało minąć dużo czasu, aby na identyczny krok zdecydowała się kolejna popularna w Polsce platforma VOD. Mowa tu o Viaplay, czyli serwisie nastawionym głównie na treści sportowe.

Przypomnijmy, że władze platformy już w zeszłym roku potwierdziły, że wycofają się z polskiego rynku do lata 2025 roku. Taka deklaracja nie zmienia faktu, że przez pozostały czas funkcjonowania w kraju nad Wisłą, serwis streamingowy może wprowadzać zmiany w swoim regulaminie.

Możliwe, że najbardziej odczuwalną z nich będzie zakaz współdzielenia kont pomiędzy użytkownikami, którzy nie zamieszkują tego samego gospodarstwa domowego. Jak podają Wirtualne Media, serwis Viaplay w niektórych krajach ograniczył możliwość oglądania transmisji w serwisie do maksymalnie jednego urządzenia jednocześnie (w Polsce są to dwa urządzenia). Aktualnie nie wiadomo, kiedy aktualizacja trafi do polskiej wersji platformy, jednak dyrektor generalny Viaplay – Jørgen Madsen Lindemann wyraźnie chce walczyć ze współdzieleniem kont. Zgodnie z szacunkami firmy nawet co trzeci subskrybent serwisu może współdzielić konto ze znajomymi.

To tak, jakbyś kupił bilet do kina i wychodząc, po obejrzeniu filmu, dawał bilet innej osobie, która mogłaby go obejrzeć za darmo. Następnie wychodząc, przekazałaby ten sam bilet kolejnej osobie, która również mogłaby zobaczyć film bezpłatnie.

Dyrektor generalny Viaplay – Jørgen Madsen Lindemann, cytowany przez Wirtualne Media

W celu zweryfikowania informacji wysłaliśmy pytania do polskiego oddziału Viaplay. Oto odpowiedź, którą otrzymaliśmy:

W odniesieniu do planowanych zmian dotyczących zasad współdzielenia kont w serwisie Viaplay z osobami z innych gospodarstw domowych, o dalszych szczegółach, w tym wszelkich planowanych aktualizacjach w tym zakresie, będziemy informować naszych subskrybentów na bieżąco i z odpowiednim wyprzedzeniem.

Odpowiedź biura prasowego Viaplay na pytania Android.com.pl

Co dalej z serwisem sportowym na naszym rynku?

Tak jak wcześniej wspomniałem – skandynawski serwis do lata 2025 roku ma opuścić polski rynek. Niemniej do tego czasu jego oferta pozostanie bardzo atrakcyjna, w szczególności dla fanów sportu. Zaznaczmy, że to właśnie w tej platformie VOD obejrzymy mecze Premier League, Bundesligi, Ligi Europy, Ligi Konferencji, gale KSW czy też wyścigi Formuły 1. Do tego dochodzi jeszcze całkiem szeroka biblioteka filmów i seriali.

oferta Viaplay w Play grafika promocyjna
Fot. Viaplay / materiały prasowe

Niemniej Skandynawowie potwierdzili już, że nie zabawią długo w Polsce, a to oczywiście przekłada się na liczne doniesienia dotyczące praw do transmisji przytoczonych wydarzeń sportowych. Przypomnijmy, że niedawno Canal+ nabyło wyłączne prawa do wszystkich meczów Ligi Mistrzów UEFA, Ligi Młodzieżowej UEFA i Superpucharu UEFA w sezonach 2024/25, 2025/26 i 2026/27 na terenie Polski.

W oczekiwaniu na rozwój sytuacji bardzo możliwe, że fani sportu z chęcią rzucą okiem na mocne wrażenia kinowe. W związku z tym odsyłam was do naszego zestawienia z najlepszymi horrorami 2024 roku.

Źródło: Wirtualne Media. Zdjęcie otwierające: Liqs / Pixabay / Viaplay, montaż własny

Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.

Motyw