HTC Evo > Nexus One

4 minuty czytania
Komentarze

Kiedy 5-tego stycznia, Google wypuścił na rynek swego Nexsusa One, firma określiła go mianem „superphone” aby podkreślić, że jest to telefon łamiący wszystkie dotychczasowe granice. Swoim najowszym produktem (o którym już pisaliśmy) HTC nie tylko przekracza granice wytyczone przez N1, ale wyznacza nowe kierunki rozwoju i standardy.

Poniżej prezentujemy 7 dowodów na górowanie Evo nad Googlephone’m: 

1. Pierwszy smartphone wspierający 4G WiMax

Sprint był pierwszym operatorem, który wprowadził sieć 4G WiMax, a pierwszy telefon obsługujący nową sieć pracuje na systemie Android. Użytkownicy mogą oczekiwać prędkości sciągania dochodzącej do 6Mbps, jest ona 10-krotnie większa od średniej prędkości 3G, która wynosi 600kbps.

2. Androidowe aplikacje 4G

Szybsze internetowe połączenia, rozpościerają przed nami paletę niezwykle wyczekiwanych apliakcji. Google, HTC oraz Sprint współpracują właśnie nad YouTube HQ, aplikacją która po wykryciu połączenia 4G prezentować nam będzie wideo w bardzo wysokiej jakości (HD).
Firmy takie jak Qik tworzą specjalne wersje aplikacji dedykowane dla Evo. Sprint oferuje także ESPN Mobile TV, planuje także wprowadzić opłaty przed uruchomieniem filmów (coś na kształt VOD).

3. 4.3 calowy ekran

W nowym aparacie High-Tech Computer znajdziemy 4.3 calowy ekran TFT, będzie tym samym o 0.5 cala większy od Nexusowego. Większy ekran ułatwi wprowadzanie tekstu poprzez klawiaturę ekranową, oraz sprawi, że telefon będzie bardziej użyteczny jako odtwarzacz filmów.

W Mini 5, Dell wprowadził 5-cio calowy ekran, lecz sama firma swój produkt reklamuje bardziej jako „mini-tablet” niż telefon. 

4. 720p wyjscie/wejście HD

Nexsus, uważany dotychczas za telefon, który najlepiej nagrywa wideo może ten tytuł  niedługo stracić. Evo nie tylko odtwarza filmy HD, ale także je nagywa (1280 x 720), dla porównania Nexus dysponuje roździelczościa (720 x 480).

Nowy HTC nie tylko tworzy film, ale także umożliwia jego odtwarzanie na telewizorze, przez port HDMI. Telefon będzie można podłączyć do odpowiedniego telewizora za pomocą odpowiedniego kabla (HDMI-miniHDMI), film będzie można rownież wysłać, korzystając oczywiście z łącza 4G.

5. Dwie kamery

Dziecko Sprintu, jest pierwszym modelem wyposażonym w dwie kamery. 8 mpx z tyłu i 1.3 mpx z przodu pozwala na prowadznie wideo-rozmów, na które tak długo czekaliśmy.
Sprint wypuściło swoje SDK, więc programiści i zapaleńcy mogą pozwolić sobie na użycie przedniej kamery w aplikacjach do wideo-rozmów i nie tylko. Wygląda na to, że jedną z pierwszych takich aplikacji będzie Fring.

6. Pamięć wewnętrzna.

Jeśli można powiedzieć coś złego o Androidzie, na myśl nasunie sie ogranicznie wewnętrznej pamięci. Google poinformował, że pracuje nad rozwiązaniem, umożliwiającym instalowanie aplikacji na karcie SD, ale troche czasu jeszcze to potrwa. Więszkość smartphonów ma 512MB pamięci z czego tylko 256MB przeznaczonych do instalacji programów. Przeciętny użytkownik N1 doświadcza braku pamięci po upływie około miesiąca od pierwszego włączenia. Na szczęście, Evo posiada aż 1GB pamięci w związu z tym, problemy braku pamięci nie powinny być dotkliwe.

7.Tethering dla 8 innych sprzętów

Urządzenia niechętnie stają sie dobrym dostawcą internetu dla innych sprzętów. Najnowszy telefon w ofercie Sprinta, nie tylko posiada możliwość bycia routerem, lecz uważane jest to za jedną z jego największych zalet (przynajmniej w oczach producentów). Klient będzie w stanie skonfigurowac hotspot obsługujący do 8 urządzen. 

Żeby Evo nie wydawał się idealnym wyborem dla każdego, należy przedstawić rówież jego wady. Dla więszkości czytających podstawową barierą będzie cena, która narazie nie jest znana. Warto zauważyć, że do pełnego wykorzystania telefonu potrzebne będzie połączenie 4G (do końca 2010r. dostęp do niego będzie mialo tylko 120mln. ludzi), jedynym operatorem zamierzającym uruchomić podobne połączenie (HSPA+) poza Stanami Zjednaczonymi jest T-Mobile. Kolejnym plusem dla T-Mobile i jego HSPA+ będzie fakt bycia szybszym niż 4G, przypomnijmy 4G oferuje do 10 Mbps, natomiast dzięki HSPA+ można teoretycznie osiągnac 21Mbps. Niemiecki operator ma w planach wypuszczenie własnego telefonu wspomagającego ową technologie, lecz nie pojawi się on na rynku szybciej niż w drugiej połowie 2010r. Dla fanów bycia „zawsze na biężaco” również mam złe wieści, Google Nexus One jako produkt flagowy ma dużo większe szanse na uzyskanie ewentualnego update’u niż HTC Evo.

Źródło oraz zdjęcia: androidandme.com 

Motyw