Google Posts odpowiedzią na popularność Twittera?

2 minuty czytania
Komentarze
google-posts-1024x480

Jeśli chodzi o serwisy społecznościowe to koncern Google nie ma szczęścia – choć znajdują one spore grono wiernych i zadowolonych użytkowników to konkurencja ma ich zdecydowanie więcej. Nie przeszkadza to jednak firmie z Mountain View podejmować kolejne próby nawiązania równej rywalizacji z największymi firmami tej branży. W ostatnich dniach światło dzienne ujrzał kolejny eksperymentalny projekt, który umożliwia (póki co) wąskiemu gronu osób publikować posty bezpośrednio w wynikach wyszukiwania. Coś to przypomina prawda? Tak, na myśl przychodzi właśnie Twitter.

Nowy serwis nie ma póki co nawet oficjalnej nazwy, nie został jeszcze też przez koncern w jakikolwiek sposób oficjalnie ogłoszony. Po linku jednak można stwierdzić, że otrzyma on nazwę Google Posts.

Posty użytkowników mają być wyświetlane w wyszukiwarce – podobnie jak od jakiegoś czasu wyświetlane są wiadomości z serwisu Twitter (tak zwane tweety) bezpośrednio nad wynikami wyszukiwania w Google. Serwis póki co jest w fazie rozwoju, dlatego też koncern zdecydował się udostępnić go jedynie wąskiemu gronu osób – obecnie w zasadzie tylko kandydatom na prezydenta USA – kampania wyborcza ma być dosłownie polem testowym dla nowej platformy. Klikając na wpis zostaniemy przeniesieni na listę wszystkich postów danego użytkownika. Interfejs nowego serwisu jest uproszczony tak, jak to tylko było możliwe.

Wszystko to może wskazywać na to, że krążące od wielu miesięcy informacje o możliwym przejęciu Twittera przez Google pozostaną tylko plotkami, a nowy serwis ma być nowym narzędziem koncernu w walce z konkurencją.  O ile walka z Facebookiem była raczej skazana na niepowodzenie (nie do końca z winy samego Google, lecz bardziej drugiej strony – użytkowników, którzy w większości nie doceniają przewag G+ nad Facebookiem), tak walka z Twitterem może skończyć się przynajmniej częściowym sukcesem bowiem największy konkurent wciąż nie przynosi zysków a i wyszukiwarka jest bez wątpienia doskonałym miejscem na tego typu usługę, szczególnie w pierwszym okresie jej działania.

Źródło: Googlewatchblog.de

Motyw