Chińczycy znani są z tego, że tworzą urządzenia atrakcyjne cenowo, a w zamian oferują stosunkowo wiele. Jednak firmy z Państwa Środka nie konkurują jedynie z zagranicznymi producentami, ale także między sobą, co jeszcze bardziej nakręca dążenie do jak najlepszego stosunku jakości do ceny. LeTV coś o tym wie.
Chińska firma właśnie przedstawiła swój najnowszy model, ale znać ją możecie także z poprzednich plotek, które mówiły, że niedługo ujrzymy pierwszego smartfona od nich wyposażonego w 6 GB RAM i Snapdragona 820.
Jednak w wypadku tytułowego Le 1s sprawa wygląda nieco inaczej. Już w tytule zdradziłem, że kosztuje około 650 złotych, ale co oferuje w zamian? Oto specyfikacja tego smartfonu:
- 5,5-calowy wyświetlacz FullHD IPS;
- układ MediaTek Helio X10 Turbo;
- 3 GB RAM;
- 32 GB wbudowanej pamięci dla użytkownika;
- aparaty:
- przód: 5 MPx;
- tył: 13 MPx (Samsung ISOCELL);
- akumulator o pojemności 3000 mAh;
- DualSIM, USB-C;
- Android 5.1.1 Lollipop (EUI).
Zapewne jedynie tajwański procesor Was odrzuca, ale cała reszta wygląda imponująco jak na tę cenę. Producent wychwala wyświetlacz poszczególnymi parametrami takimi jak chociażby jasność przekraczająca 500 nitów. Również aparaty od Samsunga mogą robić wrażenie, gdyż poszczególne dane wskazują na to, że mamy do czynienia z modułami z Galaxy S6. Nie można również zapomnieć o metalowym wykonaniu.
Premiera rynkowa LeTV Le 1s zapowiedziana jest na 3 listopada, ale jest jeden problem. Producent póki co nie zapowiedział planów sprzedaży w Europie. Miejmy nadzieję, że szybko się to zmieni, ale wtedy zapewne cena pójdzie w górę.
źródło: Phone Arena