Tradycji musi stać się zadość. Apple już we wrześniu — jak co roku przedstawi nowości na swojej konferencji prasowej. Czego możemy spodziewać się po najbliższej konferencji? Na pewno kilku ciekawych premier!
iPhone 14 pojawi się we wrześniu?
Zgodnie z doniesieniami iDropNews konferencja Apple ma odbyć się już 13 września! Jednak nie wiadomo czy konferencja odbędzie się przy obecności publiczności, czy zdalnie. Trochę czasu zostało, ale warto podyskutować o tym, jakie nowości Apple szykuje dla swoich fanów. iPhone 14 jest pewniakiem.
iPhone 14 bez najmniejszej wersji
Do sieci jakiś czas temu wyciekły formy najnowszego telefonu od nadgryzionego jabłka. Jak widać na załączonym obrazku, brakuje modelu mini. To sugeruje, ze producent porzucił już kompaktowe smartfony w swoich głównych modelach. Najmniejszym pozostanie iPhone SE. Natomiast mówiąc o iPhone 14, warto zauważyć, że Apple może zaproponować użytkownikom 4 warianty urządzenia:
- Podstawowy iPhone 14 z 6,1-calowym wyświetlaczem
- iPhone 14 Max z 6,7-calowym wyświetlaczem
- iPhone 14 Pro z 6,1-calowym wyświetlaczem
- iPhone 14 Pro Max z 6,7-calowym wyświetlaczem
Podstawowa wersja iPhone 14 może rozczarować niektórych użytkowników. Cóż. Wygląd ma być identyczny jak w poprzednim modelu. Ta wersja także prawdopodobnie zostanie z Notchem, gdzie modele Pro i Pro Max mają posiadać otwór na obiektyw do selfie. Przypuszcza się także, że iPhone 14 w podstawowej wersji ma być napędzany procesorem A15, chociaż niektóre źródła podają, że telefon może być wyposażony w nowy układ A16.
Plotki mówią także o cenie urządzenia. Za podstawową wersję zapłacimy prawdopodobnie 799 USD (około 3 500 zł) za iPhone 14 oraz 899 USD (około 3945 zł) za iPhone 14 Max. Jeśli chodzi o wersje pamięciowe, te mają zaczynać się od 128 GB.
Sprawdź też: Apple i zmiana na USB-C. To może przynieść korzyści!
iPhone 14 Pro i Pro Max dowiozą zmiany!
Prawdopodobnie z premirą tej wersji urządzenia będzie czekał nas prawdziwy przełom jeśli chodzi o zmiany we flagowcach Apple. A z większych zmian należy wspomnieć, że Apple planuje ulepszyć system kamer i zastosować nową technologię w aparatach. Z ekranu zniknie notch, który ma być zastąpiony otworem na obiektyw i głośnik do rozmów. Urządzenie ma pracować na nowym układzie A16, chociaż jeśli producent wykorzysta A16 we wcześniej opisywanym modelu powinniśmy spodziewać się wersji PRO tego procesora. Zastanawia mnie jednak fakt, dlaczego Apple nie umieści procesora M1 w najnowszym flagowcu, skoro udało się go zaimplementować do iPada?
Zgodnie ze standardami i rosnącymi cenami tutaj też spodziewamy się podwyżek. Cena modelu Pro ma wynosić 1099 USD (około 4800 zł), a Pro Max 1199 USD (około 5200 zł). Cena może okazać się zaporowa, dla niektórych użytkowników. W przypadku tego urządzenia, póki co nie wiadomo, jaka będzie najmniejsza pojemność, pojawiły się tylko spekulacje, że może to być 256 GB — nie należy tero traktować jako pewnik.
Przeczytaj także: iOS 16. Czego spodziewamy się po nowym systemie Apple
AirPods Pro 2 rewolucją?
Na pewno dla Apple. Najbardziej prawdopodobną zmianą, będzie design! Słuchawki mają być pozbawione „nóżki” a byłaby to największa zmiana jeśli chodzi o design od premiery urządzenia, czyli od 2016 roku! Słuchawki mają oferować także bezstratny dźwięk dzięki nowemu przetwornikowi. To nie dziwi, ponieważ Apple Music oferuje bezstratną muzykę! Aż jestem ciekaw, jak to będzie brzmiało! Apple planuje także udoskonalić technologię redukcji szumów. Same plusy dla fanów marki. Czy dla melomanów też? To się okaże we wrześniu. Kolejną niewiadomą pozostaje port ładowania. Apple może już pracować nad akcesoriami z USB-C. Prawdopodobnie w tej wersji producent pozostanie jeszcze ze starym gniazdem. Urządzenie może kosztować w dniu premiery 299$ (około 1300 zł).
Źródło: idropnews.com