AppStore apple

Kolejne czystki w AppStore – Apple planuje wiosenne porządki

2 minuty czytania
Komentarze

W 2016 roku Apple obiecało, że będzie dokładać wszelkich starań, aby usuwać z App Store aplikacje, które przestały działać, nie spełniają najnowszych wytycznych lub stały się przestarzałe. Pomijając pozbycie się aplikacji 32-bitowych, na obietnicach się skończyło. Jednak sami twórcy, jak i użytkownicy wielu programów nie mieli większego problemu z takim stanem rzeczy. W końcu lepiej móc używać tej jednej, niszowej aplikacji, która nie dostała aktualizacji od wielu lat, niż nie móc. Teraz jednak Apple przypomniało sobie o swojej obietnicy i planuje zrobić porządki w AppStore.

Apple planuje porządki w App Store

Apple planuje porządki w AppStore

Apple ogłosiło to oficjalnie, ale też nie zamierza cichaczem pousuwać tego typu programów po wydaniu niewiele mówiącego komunikatu. Zamiast tego gigant zaczął drogą mailową informować twórców niektórych aplikacji, a dokładniej niezależnych twórców gier, że powinni oni zaktualizować swoje produkcje. Treść wysyłanych wiadomości e-mail wygląda następująco:

Ta aplikacja nie była aktualizowana od dłuższego czasu i ma zostać usunięta ze sprzedaży w ciągu 30 dni. Możesz zachować tę aplikację dostępną dla nowych użytkowników, którzy będą mogli ją odkryć i pobrać z App Store, przesyłając aktualizację do recenzji w ciągu 30 dni.

Przy okazji firma podkreśla, że deweloperzy mogą nadal uzyskiwać przychody z mikrotransakcji, nawet jeśli usunie ich aplikację lub grę ze sklepu. Wystarczy, że będą one zainstalowane na smartfonach użytkowników. To jednak nie uspokaja wielu twórców. Wielu z nich wyraziło obawy, że nowe zasady uderzają w mniejszych deweloperów.

To niesprawiedliwa bariera dla twórców niezależnych. Siedzę tu w piątkowy wieczór, pracuję po godzinach, staram się, jak mogę, aby wyżyć z moich gier niezależnych, próbuję nadążyć za zmianami w Apple, Google, Unity, Xcode, macOS, które następują tak szybko, że kręci mi się w głowie, a jednocześnie działają gorzej na starszych urządzeniach.

— skarżył Robert Kabwe, deweloper z Protopop Games. 

Zobacz też: Apple przywróciło antyputinowską aplikację do App Store – wygląda to jak tania wymówka

Samo Apple podkreśla, że zmiana ta ma na celu ułatwienie klientom znalezienia wspaniałych aplikacji, które odpowiadają ich potrzebom. Firma zaznacza również, że chce mieć pewność, iż wszystkie programy znalezione na platformie są funkcjonalne i aktualne. Problem w tym, że w przypadku wielu aplikacji nowe warunki oznaczają, że może ich już nie być wcale. Oczywiście zmiany te przyniosą pewne korzyści. Wiele starszych aplikacji dostanie nowszą, dostosowaną wersję, co na pewno jest na duży plus. Jednak lepiej byłoby gdyby Apple dało na to nie 30 dni, a chociażby pół roku.

Źródło: Engadget

Motyw