Gamingowe łóżko

Gamingowe łóżko elektryczne – wstawanie i kładzenie się to strata czasu?

2 minuty czytania
Komentarze

Tam, gdzie inni widza poważny problem i dysfunkcje, tam japońscy producenci sprzętu gamingowego dostrzegają docelową grupę klientów. Dobrym przykładem jest tu gamingowy, zakładany jak piżama koc, który ma zintegrowany suwak ułatwiający wypróżnianie. Tak, aby nie trzeba było się rozbierać… w sumie nigdy. Jednak nowy sprzęt firmy Bauhutte tylko pozornie się z nim może pokrywać. Gamingowe łóżko ma bowiem jedną poważną wadę: brak otworu pokrywającego się z otworem w kocu.

Gamingowe łóżko

No dobrze, nie był to może najsmaczniejszy z żartów. Jednak problem ten w przypadku urządzenia, które domyślnie ma służyć do tego, aby grać zaraz po przebudzeniu, i iść spać bez wstawania od komputera raczej musi być jakoś rozwiązany. Zwłaszcza że wokół łóżka producent umieścił również stoliki i półki, które umożliwia granie w gry, spanie i jedzenie bez opuszczania łóżka. A skoro jest jedzenie, to i pojawia się problem pozbywania się odpadków po trawieniu.

Zobacz też: Odkurzacz do bezprzewodowych słuchawek – Japonia to piękny kraj

No dobra, ale już to naprawdę zostawmy. Łóżko gamingowe jest wyposażone w dwa silniki i posiada dwie pozycje nachylenia talii i nóg. Kąt nachylenia talii można regulować do maksymalnie 60 stopni, a kąt nachylenia nóg do 35 stopni, dzięki czemu użytkownicy mogą przyjmować pozycje odpowiednie do spania, grania w gry lub jedzenia bez konieczności opuszczania łóżka. Standardowe wymiary sprzętu to 94 × 199 cm, a udźwig nie przekracza 200 kg, dzięki czemu może być używany nawet przez ciężkich graczy, a ktoś, kto nie wstaje z łóżka, aby grać, raczej szybko się zaliczy do tej grupy.

Łóżko z potencjałem

Mimo wszystko dostrzegam w tym łóżku potencjał dla zupełnie innej grupy docelowej: osób z niepełnosprawnościami ruchowymi. Wstanie z pozycji leżącej jest w końcu o wiele trudniejsze, niż z półleżącej. A możliwość regulacji i rozkładane stoliki mogą pomóc im w przyjmowaniu pokarmów i wykonywaniu innych, trudnych czynności. To jest jednak nieco przerażające, że według producenta sprzętu graczom potrzebne jest coś, co wygląda jak wyposażenie medyczne dla osób z naprawdę poważnymi problemami zdrowotnymi.

Zobacz też: Trzęsienie ziemi w Japonii – kolejne problemy z dostępnością PlayStation 5?

Pozostaje mieć nadzieję, że to tylko taka sobie ciekawostka. Ot, taki element mający wywoływać zdziwienie i budować mit dziwacznej Japonii u osób z zewnątrz, a nie coś, co faktycznie znajdzie dużą grupę docelową i sprawi, że ludzie rzucą się do sklepów, do zamówień internetowych. Swoją drogą w przypadku takiego łóżka powiedzenie ledwo oczy otworzył, i już do komputera nabiera nowego, bardziej dosłownego znaczenia.

Źródło: Gizmochina

Motyw