Obiektyw Google

Obiektyw Google na PC dogoni funkcjonalnością smartfony

2 minuty czytania
Komentarze

Obiektyw Google jest jedną z usług giganta, która jednocześnie robi olbrzymie wrażenie swoim rozpoznawaniem przedmiotów i tłumaczeniem fizycznych napisów w locie, a przy tym jest rzadko wykorzystywany — chyba że przez turystów, a i tu jako tłumacz. Przyznam, że sam kilka lat temu włączyłem Obiektyw Google na kilkadziesiąt minut, sprawdziłem, czy rozpozna niektóre przedmioty i już więcej nie dotknąłem jego ikony. Podejrzewam, że u większości wyglądało to dość podobnie. Mimo to Google nie zamierza wysłać tej opcji na technologiczny cmentarz, a wręcz zamierza ją lepiej promować w przypadku użytkowników komputerów osobistych.

Obiektyw Google na PC

Obiektyw Google na PC

Na razie mowa jest tylko o zamkniętych testach nowej funkcjonalności. Jak twierdzi serwis 9to5Google, użytkownicy biorący w nich udział zobaczą jaskrawo kolorową ikonę Obiektywu Google w pasku wyszukiwania, tuż obok ikony mikrofonu. Kliknięcie tam pokaże pole do przesłania obrazu. Co warte odnotowania, podobnie jak w przypadku smartfonów możliwe będzie określenie fragmentu, na którym usługa ma się skupić. Warto dodać, że grupą testową będą losowo wybrane osoby, które po prostu któregoś dnia po włączeniu przeglądarki zobaczą ikonę Obiektywu.

Zobacz też: Ten serial jest tak absurdalny, że aż piękny – już sam tytuł zdradza wszystko

Oczywiście pozostali zainteresowani również mogą bez problemu sprawdzić, jak obiektyw Google się sprawdza na PC. To jednak wymaga skorzystania z mniej oczywistej drogi naokoło i skorzystania z już obecnej funkcji. Otóż wystarczy kliknąć prawym przyciskiem myszy na obrazie wyświetlanym w Chrome, aby wywołać menu kontekstowe i wybrać opcję Szukaj Grafiki za pomocą Obiektywu Google. To jednak jest dość ograniczone i wymaga kombinowania podczas sprawdzania zdjęć spoza sieci. Natomiast skupienie się na danym fragmencie obrazu opiera się na jego wycięciu w zewnętrznym edytorze, wrzuceniu ponownie do sieci i użycia opcji Obiektywu Google na tak spreparowanym obrazie. Dlatego też dodanie ikonki to może i najbardziej widoczna, ale przy tym najmniej istotna zmiana.

Źródło: 9to5Google

Motyw