Następca Switcha do 2099 roku

Nintendo podało przybliżoną datę premiery następcy Switcha – raczej nie dożyjesz

2 minuty czytania
Komentarze

A przynajmniej jeśli firma będzie przeciągać do ostatniego dnia. Otóż Nintendo w swoim raporcie finansowym podało grafikę prezentującą konsolę firmy sprzed dwóch generacji, czyli Wii — tak, jakby Wii U nigdy nie istniało — Switcha i sugestię konsoli następnej generacji. A wszystko to okraszone datami. Chociaż w tym ostatnim przypadku nie jest ona zbyt dokładna. Sugeruje jednak, że następca obecnej generacji konsoli trafi na rynek najpóźniej w 2099 roku.

Następca Switcha do 2099 roku

Następca Switcha do 2099 roku?

W swoim raporcie Nintendo wyjaśniło także, że planuje nadal rozwijać swoją działalność wokół podstawowej koncepcji tworzenia unikalnych zintegrowanych produktów hardware-software, który pracował dość dobrze przez ostatnie czterdzieści kilka lat. Co prawda ten rok nie był tak dobry jak poprzedni dla Wielkiego N, jednak wciąż największym problemem firmy są braki komponentów dla konsol, a nie brak zainteresowania. Nic więc dziwnego, że ogólny plan Nintendo na przyszłość, to kontynuowanie realizacji obecnej strategii.

Zobacz też: Facebook ma problem z nazwą Meta – ta już była zajęta

Natomiast podanie terminu wydania następcy Switcha byłby w takiej sytuacji strzałem w kolano. W końcu, po co po niego sięgać jeśli na horyzoncie miałby być następca? Dodatkowo nie należy wykluczać, że Nintendo… samo nie wie, kiedy wyda kolejną generację konsoli. Prawda jest taka, że Switch wciąż sprzedaje się fenomenalnie i to do tego stopnia, że tym, co go ogranicza, nie jest spadające zainteresowanie, a braki konsol na rynku. Oczywiście następca konsoli niemal na pewno już jest opracowywany, tak, aby był gotowy w momencie, kiedy stanie się potrzebny firmie. Jednak może minąć jeszcze kilka lat, w których Switch — chociaż po nowych poprawkach, wciąż będzie się rewelacyjnie sprzedawał.

Źródło: TechSpot

Motyw