NASA potwierdziła, że przedłuża czas pobytu dwóch naukowców na ISS prawie do roku. Zapowiedź ta pojawia się wraz z nasileniem prac na pokładzie orbitującego laboratorium. Astronauta NASA Mark Vande Hei i kosmonauta Pyotr Dubrov będą mieszkać na stacji kosmicznej do marca przyszłego roku. To oczywiście nie odbędzie się bez wpływu na ich zdrowie i kondycję. Ludzie najzwyczajniej nie są przystosowani do funkcjonowania w warunkach mikrograwitacji.
NASA przedłuża pobyt dwóch astronautów na ISS
Dzięki przedłużeniu misji Vande Hei po powrocie na Ziemię będzie dzierżył rekord najdłuższego pojedynczego lotu kosmicznego dla amerykańskiego astronauty. Jednak nie o bicie rekordów tutaj chodzi, a o inne profity dla NASA. Na przykład, agencja zyska dodatkowy wgląd w to, jak ciało przystosowuje się do długotrwałego lotu kosmicznego. Te informacje są kluczowe, ponieważ NASA patrzy w przyszłość z misjami Artemis badającymi Księżyc i budowę tam bazy oraz stacji. Przy okazji mają rozpocząć się także testy na gryzoniach przeprowadzane w celu uzyskania zrozumienia, jak mikrograwitacja wpływa na systemy biologiczne podobne do naszych.
Zobacz też: Naukowcy chcą nauczyć krowy korzystania z toalety
Astronauci Megan McArthur i Shane Kimbrough trenowali do Rodent Research-1 Demonstration, czyli eksperymentu, który zostanie przeprowadzony wewnątrz modułu laboratoryjnego Kibo. Badanie ma na celu zrozumienie, w jaki sposób stan nieważkości wpływa na funkcjonowanie skóry i gojenie się ran. Przy okazji zajęli się oni także montażem nowej płuczki dwutlenku węgla.
Źródło: SlashGear