Dla Nintendo stworzenie konsoli Switch okazało się strzałem w dziesiątkę. Sprzęt udowadnia, że konsola do gier nie musi mieć olbrzymiej mocy obliczeniowej, aby stać się popularną. Musi ona mieć na siebie pomysł i wielkie N ewidentnie dobrze ten pomysł opracowało oraz dopracowało. Niemniej aż dziw bierze, że przez tyle lat mobilna konsola nie doczekała się klasycznych tytułów ze swojego pierwowzoru. Mimo wszystko ten czas najprawdopodobniej nadchodzi i Nintendo w końcu wyda kultowe gry z Game Boya (+Color) na Switcha.
Gry z Game Boy i Game Boy Color w końcu mogą trafić na Nintendo Switch
Tak przynajmniej słychać w plotkach, ale są to plotki dużego kalibru. Retro gracze bardzo cenią Nintendo za wszelkie ruchy w odświeżaniu starszych tytułów na nowe konsole. Switch jest idealną platformą, aby przypominać sobie starsze gry. Wcześniej firma zdecydowała się dostarczyć ponad 100 klasyków z NES-a i SNES-a, a teraz ma przyjść pora na Game Boya i Game Boya Color. Oczywiście gry powinny być dostępne w ramach abonamentu Nintendo Switch Online. Nieoficjalnie mówi się, że Japończycy mają daleko idący w przyszłość plan, który obejmuje już kolejne konsole do odświeżenia. Właściwie to tytuły z nich, choć na razie bez konkretów. Niewykluczone, że będzie to Nintendo 64 lub zdecydowanie najmniej popularny GameCube.
Zobacz też: Stan wyjątkowy to ograniczenia — cenzura i kościół ponad prawem.
Mimo wszystko na tę chwilę pozostajemy w sferze plotek, bo nie ma co liczyć na potwierdzenia od Nintendo. Niemniej, w co najchętniej byście zagrali z Game Boya? Za którym tytułem najbardziej się stęskniliście, a który wolicie nie odświeżać przez wzgląd na to, że do pewnych rzeczy lepiej nie wracać?
Źródło: The Verge