Xiaomi słynie z tworzenia tanich smartfonów, które przy okazji są w stanie działać sprawnie dzięki autorskiemu oprogramowaniu MIUI. Tego systemu raczej nikomu nie trzeba przedstawiać, ale z pewnością powinniście poznać najnowszy model Redmi 2 Prime, który w Polsce mógłby okazać się hitem sprzedaży. Jednak tak nie będzie.
Już w samym tytule zdradziłem wiele. Mimo wszystko zacznijmy od początku. Model Redmi 2 jest już nam znany bardzo dobrze jako bardzo tanie urządzenie ze sporymi możliwościami. Xiaomi wyceniło 4,7-calowego smartfona ze Snapdragona 410 na około 350 złotych. Nawet Motorola – za granicą – nie jest w stanie z takimi cenami konkurować. Jednak dzisiaj poznaliśmy ulepszoną wersję Redmi 2, której dodano dopisek Prime. Co się zmieniło? Tak naprawdę niewiele, ale w tak tanim urządzeniu okazuje się, że drobne zmiany zmieniają klasę smartfonu. Chińczycy po prostu postanowili podwoić wbudowane pamięci i tak oto zamiast 1 GB RAM w specyfikacji znajdziemy 2 GB. Podobnie wygląda z przestrzenią dla użytkownika: z 8 GB do 16 GB w Prime. W takim razie, jeśli bazowy model kosztuje 350 złotych to patrząc na chociażby Samsunga i Apple powinniśmy się spodziewać, że odmiana Prime zostanie wyceniona na około 600 złotych, prawda? To i tak byłaby ciekawa oferta, ale Xiaomi podwyższyło cenę o… 50 złotych i tak oto nowy Redmi 2 kosztuje nieco ponad 400 złotych.
Niemożliwe staje się możliwe. Jednak nie w Polsce, gdyż Chińczycy nie prowadzą oficjalnej dystrybucji w naszym kraju i nie zapowiada się, aby to prędko się zmieniło. Mimo wszystko zawsze można sprowadzić taki model, ale wtedy będzie odpowiednio droższy. Ktoś chętny na kupno?
źródło: Phone Arena