Amazon z rekordową grzywną w Europie — wszystko przez RODO, czyli naruszanie prywatności

2 minuty czytania
Komentarze

W momencie wprowadzenia RODO przez Unię Europejską każda firma musiała inaczej spojrzeć na swoje zachowania w kontekście przechowywania i wykorzystywania danych osobowych. Oczywiście rozporządzenie dotknęło także osób prywatnych, ale skupmy się na wielkich korporacjach. Do takich niewątpliwie należy Amazon, który w swoim finansowym podsumowaniu kwartalnym wymienia grzywnę nałożoną przez Unię Europejską. Jak zapewne się domyślacie, chodzi o nieodpowiednie poszanowanie prywatności użytkowników.

RODO dało się we znaki — Amazon z gigantyczną karą, do której nie do końca się poczuwa

Mówimy o niemałej kwocie, bo 746 milionach euro. Jest to najwyższa grzywna w historii, którą Unia Europejska nałożyła na jakąkolwiek firmę. Dokładniej 16 lipca luksemburska Narodowa Komisja Ochrony Danych wydała decyzję związaną z niezgodnym z unijnym rozporządzeniem przetwarzaniem danych osobowych przez Amazon. Naturalnie gigant uważa, że jest to decyzja bezpodstawna i ma zamiar bronić się w tej sprawie. Z racji, że sama komisja nie komentuje sprawy i nie znamy szczegółów potencjalnych niedopatrzeń ze strony Amazona, tak firma zapewnia, że utrzymanie bezpieczeństwa informacji klientów i ich zaufanie to najwyższe priorytety. Amazon dodaje, że nie doszło do żadnego naruszenia i żadne dane nie zostały ujawnione osobom trzecim. Jedyny punkt zaczepienia w tej sprawie sprowadza się do sposobu dobierania reklam. Tutaj zapewne należy dopatrywać się powodu istnienia całej sprawy.

Zobacz też: Lubicie ciastka? Android 13 ze słodką nazwą, której nigdy nie zobaczymy.

Niemniej jak już wspomniałem, Amazon nie zamierza zostawiać tak tej sprawy i będzie walczył o swoje. Firma zauważa nawet, że sama kwota jest nieproporcjonalna do czynu oraz dochodów. Dlatego zapewne jeszcze będziemy informować Was o rozwoju całej sytuacji.

Źródło: The Verge

Motyw