Powrót Apple do Intela?

Intel właśnie ogłosił, że… MacBooki nie nadają się do grania – ktoś w ogóle miał wątpliwości?

2 minuty czytania
Komentarze

Jeśli jest chociaż jedna rzecz, w której nawet fanatycy Apple, jak i hejterzy tej firmy są zgodni, to jest to twierdzenie, że MacBooki nie służą do gier. Oczywiście obie te grupy podchodzą do tego zupełnie inaczej, jednak nie zagłębiając się w szczegóły, żadna z tych grup nie ma z tym zdaniem problemu. I tu, cały na Niebiesko pojawia się Intel, który ogłosił, że… MacBooki nie nadają się do grania. Gdyby jakikolwiek nabywca tego sprzętu miał co do tego jakiekolwiek wątpliwości…

Intel: MacBooki nie nadają się do gier

Intel: MacBooki nie nadają się do gier

Intel od jakiegoś czasu prowadzi kampanię reklamową, która ma ośmieszyć Apple. Ktoś złośliwy mógłby powiedzieć, że jest ona połowicznym sukcesem: ośmiesza, ale to nie firma z logo nadgryzionego jabłuszka jest tu obiektem drwin konsumentów. Jednak, jako że ja złośliwy nie jestem, to napiszę tylko, że nie wychodzi to Intelowi zbyt dobrze. Mimo to Niebiescy się nie poddają. Argumenty o tym, że układ Apple M1 nie nadaje się do prowadzenia misji kosmicznych, nie trafiły do konsumentów. Ktoś więc musiał w Intelu uznać, że częściej gramy w gry na laptopach, niż wysyłamy za ich pomocą rakiety w kosmos. 

Zobacz też: OPPO Watch 2 nadchodzi ze świetną specyfikacją i nowym Wear OS

Dlatego też Intel podczas targów Computex ogłosił, że laptopy z Windowsem zapewniają lepsze wrażenia w grach niż 100% laptopów Apple. Niebiescy podkreślili, że ponad połowa najpopularniejszych obecnie gier nie jest obsługiwana przez macOS, w tym Cyberpunk 2077, Apex Legends, GTA V, PUBG i Valorant. Pokazano również niższość emulatorów, uruchamiając Valheim przez Parallels, który działał okropnie nawet na niskich ustawieniach. Równie dobrze mogliby pod koniec prezentacji dodać, że trawa jest zielona. Komputery z macOS nie są do gier. I sytuacja ta wyglądała tak samo kiedy w środku znajdowały się procesory Intela, a nie Apple. Jeśli jakiś fan Apple chce grać w gry to albo kupuje sobie dedykowanego im PC, albo konsolę i taka sytuacja trwa już od kilkudziesięciu lat. 

Źródło: TechSpot

Motyw