W sieci pojawiły się zdjęcia Google Pixel Watch, a raczej jego rendery, które zostały przygotowane na podstawie zdjęć. Brzmi to może mało prawdopodobnie, ale jakieś ziarno prawdy w tych informacjach może być. Jeżeli jednak faktycznie smartwatch od Google będzie wyglądał tak, jak na zdjęciach, to będzie naprawdę ładny. Tylko czy jest dla niego miejsce na rynku?
Zdjęcia Google Pixel Watch – pierwsze rendery
Od dawna mówiło się o tym, że Google w końcu przygotuje swój smartwatch. Patrząc na to, jak wielu producentów ma je w swojej ofercie, byłoby to logicznym posunięciem. Jakieś kilka lat temu, bo teraz rynek jest już mocno zapchany i trzeba się faktycznie na nim wyróżnić, by przekonać użytkownika do zakupu. W przypadku Google może być to łatwe, bo przecież mówimy o firmie, która „rządzi” Androidem. Dla fanów oprogramowania byłoby więc najlepiej, gdyby wearable mieli właśnie od Google.
Rendery Google Pixel Watch powstały w oparciu o zdjęcia, by przypadkiem nie zdradzić źródła wycieku. Można temu zaufać? Cóż, jak zwykle w kwestii przecieków, lepiej nie brać ich zupełnie na serio. Możemy je traktować trochę jak ciekawostkę, bo mówi się, że najwcześniej sprzęt zobaczymy w październiku 2021 roku. O ile Google nie zmieni zdania, bo już jakiś czas temu spodziewaliśmy się premiery Pixel Watch. Co widzimy na zdjęciach Pixel Watch? Przede wszystkim to, że Google zdecyduje się na bardziej klasyczny, choć lekko sportowy wygląd smartwatcha. Brakuje też wyraźnych ramek wokół wyświetlacza. Całość prezentuje się naprawdę dobrze, choć trzeba pamiętać o tym, że mówimy o renderach przygotowanych na podstawie zdjęć i informacji. Finalnie wygląd Pixel Watch może więc się trochę różnić od tego, co widzimy teraz.
Zobacz też: The Last of Us doczeka się nowej wersji na konsolę PS5.
Wygląda też na to, że Pixel Watch będzie wyposażony tylko w koronkę, która posłuży do obsługi interfejsu. Ten też prawdopodobnie zostanie przeprojektowany i niewykluczone, że zegarkiem będzie zarządzał autorski procesor od Google. I jak Wam się podoba taki zegarek?
Źródło: FrontPageTech