USA odpuszcza Xiaomi

Xiaomi zwiększa nacisk na własne procesory – w obecnej sytuacji to może być konieczne

2 minuty czytania
Komentarze

Xiaomi zwiększyło swoje inwestycje w autorskie procesory w obliczu rosnącej presji ze strony USA. Jest to część wysiłków Chin, aby zmniejszyć zależność od zagranicznych technologii po tym, jak Stany Zjednoczone wzięły na celownik Huawei Technologies. Dlaczego to jednak Xiaomi jest takie ważne? Otóż obecnie to największy chiński producent smartfonów na świecie. To czyni go potencjalnym celem USA. Zresztą firma ta już raz została oskarżona przez Stany Zjednoczone o współpracę z chińskim rządem.

Xiaomi boi się USA

Xiaomi boi się USA

Według raportu NikkeiAsia chiński gigant technologiczny ma udziały w co najmniej 34 chińskich firmach związanych z produkcją procesorów. Dodatkowo firma pozyskała również udziały w około 25 innych firmach opartych na sprzęcie technicznym, które nie były związane z półprzewodnikami, ale ich sprzęt i technologie mogą być użyteczne w ich rozwoju. Obecnie producent smartfonów jest ukierunkowany na rozwój chipów, producentów sprzętu do produkcji układów, a także technologii zaawansowanych wyświetlaczy, obiektywów aparatów i automatyki oraz sprzętu precyzyjnego. Wygląda to więc na dążenie do niezależności w niemal każdej możliwej dziedzinie. 

Zobacz też: Uber zapłaci ponad milion dolarów odszkodowania niewidomej kobiecie

Inwestycje Xiaomi są zgodne z chińską polityką budowania niezależnego od zachodu. Wszystko przez to, aby nie spotkać się z problemami, które dotknęły Huaweia, albo przynajmniej zminimalizować ich skutki. Warto tu dodać, że Xiaomi nie tylko zbiera technologie, ale także z niej korzysta. Najlepszym przykładem jest tu Surge C1, czyli układ przetwarzania obrazu współpracujący z modułem aparatu. Xiaomi raczej nie zależy na pełnej niezależności technologicznej samej w sobie. Firma jest najważniejszym klientem Qualcomma i dobrze wychodzi na tej współpracy. Gigant woli się jednak zabezpieczyć przed ewentualnym atakiem ze strony USA.

Źródło: Gizmochina

Motyw