Kosmiczna świątynia

Japońscy mnisi przygotowują kosmiczną świątynię – i nie, nie jest to metafora

1 minuta czytania
Komentarze

W niedalekiej przyszłości Japonia wystrzeli świątynię modlitewną o nazwie Jotenin Gounji. Ta trafi na niską orbitę wokół naszej planety. W tym samym będzie to pierwsza kosmiczna świątynia na świecie. Chociaż podejrzewam, że reprezentanci wielu teorii spiskowych mogą się z tym nie zgodzić. Jednak po kolei.  Otóż świątynia Daigoji z siedzibą w japońskim Kioto, zaplanowała nową strukturę, która jest po części satelitą IoT, a po części świątynią modlitewną. We współpracy z firmą Terra Space, świątynia Daigoji i jej partnerzy zamierzają wystrzelić ten obiekt na orbitę w ciągu najbliższych dwóch lat.

Kosmiczna świątynia

Kosmiczna świątynia

Terra Space to firma zajmująca się badaniami i rozwojem satelitów, która również ma swoją siedzibę w Kioto. Wraz ze świątynią Daigoji, kosmiczna świątynia zostanie wysłana na orbitę wokół naszej planety z planowaną datą startu w 2023 roku. Przewidywana długość życia świątyni wynosi od 5 do 10 lat, w zależności od jej trajektorii. Następnie stanie się ona spadającą gwiazdą w ziemskiej atmosferze i wypali się w niej. To już samo w sobie ma symbolizować zjednoczenie się jej ze Wszechświatem. Kosmiczna świątynia będzie jedną z części struktury. Świecka część satelity będzie działać jako w pełni funkcjonalny satelita komunikacyjny IoT.

Zobacz też: Europejska cena Xiaomi Mi 11 w Sieci! Najlepszy z najlepszych musi swoje kosztować

Sam satelita zostanie wystrzelony na dość niską orbitę, bo zaledwie 450 km. Będzie on okrążał planetę raz na 90 minut, tym samym stanie się najszybszym znanym nam miejscem kultu religijnego we Wszechświecie. Gdy świątynia zostanie uruchomiona, system Kosmicznej Modlitwy będzie wysyłał modlitwy do świątyni poprzez bezprzewodową transmisję danych.

Źródło: SlashGear

Motyw