Seria smartfonów One od HTC do niedawna była kojarzona przede wszystkim z urządzeniami wykonanymi z najlepszych materiałów, które zostały ze sobą tak spasowane, że trudno się do czegokolwiek przyczepić. Jednak od każdej reguły są wyjątki i rok temu poznaliśmy model One E8, który zerwał z tradycją firmy.
Jego odmiana to oczywiście brak wychwalanej przez wszystkich obudowy na rzecz tańszego tworzywa sztucznego niczym z postawionej niżej serii Desire. Niemniej jednak One E8 cieszy się dobrą opinią toteż HTC postanowiło ponownie wykonać ten sam manewr i tak oto w TENAA pojawił się M9e, który po zdjęciach już pokazuje, że jest plastikową odmianą M9+, co z kolei od razu przypomina charakterystyczny i nijak pasujący do całości fizyczny klawisz home z czytnikiem linii papilarnych. Nadchodzącą odmianę oczywiście ma charakteryzować znacznie niższa cena, ale ta nie została jeszcze w żaden sposób ujawniona. We wnętrznościach możemy spodziewać się takiego samego widoku jak w pierwowzorze, czyli specyfikacja może prezentować się następująco:
- 5,2-calowy wyświetlacz QuadHD;
- układ Mediatek MT6795T;
- 3 GB RAM;
- 32 GB wbudowanej pamięci dla użytkownika (+MicroSD);
- aparaty:
- tył: 20,7 MPx;
- przód: 4 MPx UltraPixel;
Niestety to wszystkie informacje jakie zostały dotychczas ujawnione na temat One M9e. Niemniej jednak premiera chińska dostała już zielone światło za sprawą certyfikatu TENAA toteż właśnie na tamtym rynku możemy spodziewać się pierwszej prezentacji.
Jednak czy trafiają do Was plastikowe odmiany flagowych modeli HTC? Czy czytnik linii papilarnych jest dobrą nagrodą w zamian za nieco gorszy design?
źródło: Androidbeat