Długość wsparcia Microsoft Surface

Nowy Surface Laptop Go w najtańszej wersji to coś, czego lepiej będzie unikać

2 minuty czytania
Komentarze

Surface Laptop Go będzie tanim laptopem od Microsoftu. Najprawdopodobniej też będzie on budził spore kontrowersje. Okazuje się dodatkowo, że jego najtańszy wariant, czyli wyposażony w 64 GB pamięci jest czymś, czego lepiej unikać. I to nie tylko z powodu dość skromnej przestrzeni dyskowej na system, aplikacje i pliki użytkownika. Za tym kryje się coś jeszcze.

Surface Laptop Go z dyskiem eMMC

Najnowszy wyciek, który został opublikowany na Twitterze Rolanda Quandta (@rquandt). Według niego notebook będzie miał 12,45-calowy ekran LCD o rozdzielczości 1532 × 1024 pikseli. Jego sercem będzie całkiem przyzwoity procesor Intel Core 10 gen. i5-1035G1. Jest to jednostka czterordzeniowa i ośmiowątkowa. Wspierać ma ją 4 lub 8 GB pamięci operacyjnej. Dodatkowo ma on umożliwić do 13 godzin pracy na pojedynczym ładowaniu. Znajdą się w nim także porty USB-A i USB-C oraz Jack 3,5 mm. Tablet ma ważyć także około 1,1 kg. Kupujący będą mogli wybrać pomiędzy 64 GB, 128 GB i 256 GB pamięci masowej. 

Zobacz też: Unia Europejska gotowa do wydania decyzji w sprawie Fitbita – Google czeka w napięciu

I tu pojawia się zgrzyt: otóż najtańszy wariant to nośnik eMMC. Będzie więc o wiele wolniejszy od wersji z SSD. Tego typu dyski są często najsłabszym ogniwem w tanich laptopach dostępnych w marketach. Jednak jest to skojarzenie błędne. Pamięć eMMC ma bowiem wiele generacji i te nowsze działają całkiem przyzwoicie. Wciąż jednak daleko im do SSD. Co więcej, jak już zaznaczyłem we wstępie, 64 GB to zdecydowanie za mało do wygodnej pracy na laptopie. Dlatego też, jeśli interesuje nas tani laptop Microsoftu, to mimo wszystko lepiej dołożyć nieco do lepszego sprzętu.

Źródło: Gizmochina

Motyw