Decyzja UE w sprawie przejęcia Fitbita przez Google

Unia Europejska gotowa do wydania decyzji w sprawie Fitbita – Google czeka w napięciu

2 minuty czytania
Komentarze

Unia Europejska zaczęła mieć wątpliwości, czy przejęcie Fitbita przez Google nie jest szkodliwe dla obywateli Wspólnoty. Dlatego też odpowiednie organy zaczęły przyglądać się bliżej zarówno samej transakcji, jak i potencjalnym skutkom, jakie może ona przynieść. Chodzi tu głównie o kwestie prywatności użytkowników. Unia zwraca uwagę, że działalność reklamowa Google jest uzależniona od gromadzenia jak największej ilości danych na ich temat.

Decyzja UE w sprawie przejęcia Fitbita przez Google

Decyzja UE w sprawie przejęcia Fitbita przez Google

Oczywiście nie mamy jeszcze oficjalnego stanowiska Unii w tej sprawie. Pojawiają się już jednak pewne przecieki. Te są z perspektywy Google niezwykle obiecujące. Według źródeł zakup Fitbita przez Google jest na dobrej drodze do uzyskania zgody UE. Sama firma oczywiście podjęła ku temu stosowne działania. Między innymi zaproponowała ograniczenie wykorzystania danych dotyczących zdrowia w reklamach. 

Formalizujemy również nasze długoletnie zobowiązanie do wspierania innych producentów na Androidzie. Chcemy także dalej umożliwiać użytkownikom Fitbita łączenia się z usługami innych firm za pośrednictwem dedykowanego API, jeśli tylko chcą.

— Powiedział rzecznik Google.

Te ustępstwa, które były częścią propozycji, którą Google złożył w lipcu do UE, są najwyraźniej wystarczające, aby Komisja Europejska rozważyła zatwierdzenie umowy. Według Reutersa pierwotna propozycja Google polegała na ograniczeniu wykorzystania danych o kondycji do celów reklamowych, ale została odrzucona jako niewystarczająca. Natomiast nowa obietnica Google dotycząca wspierania konkurencyjności poprzez dalsze zezwalanie użytkownikom usług Fitbit na podłączanie ich urządzeń do usług osób trzecich wydaje się wystarczyć.

Zobacz też: Wkurza Cię nowy Facebook? Oto jak przywrócić stary wygląd

UE ma oficjalnie podjąć decyzję w sprawie tej umowy do 23 grudnia 2020 roku. Sama Komisja zwróci się teraz do rywali i innych klientów w tej dziedzinie. Chce ona przed podjęciem decyzji o ewentualnym przyjęciu umowy zasięgnąć dodatkowych informacji zwrotnych. Reuters zwraca uwagę, że dostawcy usług medycznych i obrońcy prywatności są zaniepokojeni tym, jakiego rodzaju danych domaga się Google w związku z tą transakcją. Ich wątpliwości budzi także to, gdzie firma wyśle te dane. Dlatego też Google może nadal być zmuszony do dalszych ustępstw przed sfinalizowaniem transakcji.

Źródło: Reuters

Motyw