ARM na sprzedaż to temat, który interesuje wiele największych firm na świecie. Nvidia i Samsung uważani byli za potencjalnie najbardziej pewnych kupców, ale okazuje się, że to Amerykanie są najbliżej dokonania zakupu. W ten sposób sytuacja na rynku może diametralnie się zmienić, a Nvidia szybko odzyskać wydane w ten sposób pieniądze. Szczególnie że mówimy o ogromnej kwocie, choć wciąż nie ma oficjalnego potwierdzenia żadnej ze stron.
Nvidia podobno już za chwilę będzie dzielić i rządzić architekturą ARM
W momencie, gdy aktualny właściciel ARM Ltd. (SoftBank) rozesłał zapytania do wybranych firm, czy są zainteresowani zakupem ARM Holdings, rozgorzała niemała dyskusja w Sieci dotycząca tego, kto powinien zostać wybrany. Nvidia pojawiła się niespodziewanie w stawce i jak podaje The Wall Street Journal, jeszcze w tym miesiącu, a nawet na początku nadchodzącego tygodnia może dojść do transakcji. Ta ma opiewać na około 40 miliardów dolarów. W ten sposób Nvidia zyska pełnię władz nad podstawą dla swoich układów Tegra. Jednocześnie Amerykanie będą licencjonować zewnętrznych graczy, takich jak Qualcomm, MediaTek i wspomniany Samsung. We wcześniejszych doniesieniach mówiono o tym, że Nvidia nie może zabronić korzystania z ARM innym firmom, co jest poniekąd zrozumiałe.
Zobacz też: Unisoc gwarantuje kompatybilność swoich procesorów z Androidem 11.
Niemniej dzisiaj zakup ARM zapowiadany jest jako żyła złota. Architektura ta trafia do coraz większej liczby urządzeń. Już nie tylko smartfony z niej korzystają, ale także laptopy (patrz: Microsoft Surface Pro X), komputery stacjonarne i serwery. Szał na ARM dopiero się rozpoczyna, więc zainteresowanie nie będzie maleć. Tak brzmi teoria
Źródło: Android Police