Tablet Huawei z ekranem o wysokiej wartości odświeżania

Tablety Huaweia dościgną smartfony w kwestii wyświetlaczy

2 minuty czytania
Komentarze

Wyświetlacze o wysokiej częstotliwości odświeżania stały się normą w wysokiej półce smartfonów. Inaczej jednak sprawa wygląda na rynku tabletów. Tutaj tak naprawdę istnieje tylko kilka urządzeń, które mogą się pochwalić ekranami z wysoką częstotliwością. Tak naprawdę godne uwagi są tylko Apple iPad Pro i Samsung Galaxy Tab S7. Okazuje się jednak, że Huawei postanowił właśnie dołączyć do tego zacnego grona producentów sprzętu.

Tablet Huawei z ekranem o wysokiej wartości odświeżania

Tablet huawei odświeżanie ekranu
Tablet huawei odświeżanie ekranu

Według Digital Chat Station Huawei pracuje nad tabletem z wysoką częstotliwością odświeżania. Niestety, nie sprecyzował, czy jest to panel 90 Hz, czy 120 Hz. Przy okazji inne chińskie źródło potwierdziło, że ta informacja jest prawdziwa. Według niego tablet Huaweia będzie miał 10,8-calowy wyświetlacz. Tu kończą się przecieki, a zaczynają plotki. Według nich tablet będzie oferował ekran o odświeżani 120 Hz. Ma to być następca MatePada Pro, który trafiły na rynek pod koniec ubiegłego roku. Według doniesień nie dostanie on nowej generacji procesora Kirin, która ma zadebiutować z serią Mate 40. Zamiast tego ma się zadowolić jego poprzednikiem, czyli Kirinem 990. 

Zobacz też: UPC zmieni praktyki sprzedażowe i zaoferuje rekompensaty klientom – decyzja UOKiK

Akurat w tę plotkę jestem w stanie uwierzyć. Huawei został odcięty od produkcji procesorów, więc jego zasoby pod tym względem są bardzo ograniczone. Nie sądzę, żeby producent poświęcił część z nich na tablet, skoro muszą one wystarczyć dla serii Mate 40 i P50. Tablety chińskiego giganta co prawda sprzedają się dobrze, jednak wciąż są w tyle za smartfonami. Natomiast w ich przypadku sama zmiana wyświetlacza jest już olbrzymim skokiem jakościowym. Warto również dodać, że mimo iż Huawei ogłosił, że jeszcze w tym roku dostaniemy tablet z HarmonyOS, to jednak w tym przypadku powinniśmy się raczej spodziewać sprzętu na Androidzie. Chociaż kto wie? Być może chiński gigant nas zaskoczy? 

Źródło: Gizmochina

Motyw