Płatności internetowe w ostatnich miesiącach stały się jednym z najpopularniejszych rodzajów zakupów. Jest to szybki i w miarę bezpieczny sposób. Naturalnie wykorzystujemy do tego przeglądarki internetowe, więc po raz kolejny weźmy na warsztat tę najpopularniejszą, czyli Google Chrome. Autorzy postanowili usprawnić jej możliwości, dodając wsparcie dla Windows Hello. Biometryczna usługa autentykacji użytkownika ma jeszcze bardziej uprościć, jak i ułatwić płatności w internecie.
Płatności w Google Chrome z wykorzystaniem Windows Hello – mały przełom
Możliwość wykorzystania Windows Hello do wprowadzenia poufnych danych w Google Chrome zostało niedawno zauważone przez wybranych użytkowników, a dzisiaj funkcjonalność trafia do coraz szerszej grupy użytkowników. Zamiast podawać kod CVC z karty, można wprowadzić go raz, zaszyfrować i od teraz wykorzystywać rozpoznawanie twarzy lub odcisk palca. W ten sposób nigdy nikt z postronnych nie zobaczy danych, które powinny być dostępne wyłącznie dla właściciela karty. Niewykluczone, że z czasem możliwości Windows Hello zostaną rozszerzone na kolejne sposoby logowania się w Sieci. W końcu zapamiętywanie coraz bardziej skomplikowanych haseł staje się trudnym zadaniem. Dlaczego nie gromadzić ich w jednym, zaszyfrowanym klastrze i wykorzystywać biometrię do rozpoznawania użytkownika?
Zobacz też: OnePlus wcale nie miał pierwszy smartfona z rentgenem.
Czas pokaże, czy Google zdecyduje się na taki ruch w ramach swojej desktopowej wersji Chrome’a na urządzeniach z systemem od Microsoftu. Tymczasem zainteresowani wypróbowaniem Windows Hello w przeglądarce od Amerykanów powinni uzbroić się w cierpliwość. O ile wcześniej wspomniałem, że funkcjonalność jest dostępna dla coraz większej liczby użytkowników, to tyczy się to głównie Google Chrome w wersji Canary (82.0.4085.4 i nowsze), a więc tej najmniej stabilnej i najbardziej narażonej na błędy.
Źródło: XDA Developers