Wnętrze Chuwi LarkBox

Co ma w środku najmniejszy PC 4K na rynku? Przekonajmy się!

2 minuty czytania
Komentarze

Już przed premierą Chuwi LarkBox zyskał duże uznanie jako najmniejszy na świecie mini PC 4K. Wysokiej klasy specyfikacja i prosty montaż wewnątrz pudełka to kolejny pozytywny aspekt, którym może się pochwalić producent. Cała konstrukcja wewnętrzna może być łatwo zdemontowana za pomocą kilku śrubokrętów. I to mimo że mamy do czynienia z urządzeniem, przy którym nawet Raspberry Pi w obudowie wydaje się duże.

Wnętrze Chuwi LarkBox

Chuwi Larkbox 4K mini PC wykorzystuje połączenia BTB (Board to Board) pomiędzy płytą główną a różnymi komponentami. Ogólnie rzecz biorąc, cały proces demontażu jest dość prosty i zajmuje tylko kilka minut. Zdejmując dolny panel, znajdziemy małą płytę zawierającą wiele portów, układ scalony zasilania, dwa porty USB-A, gniazdo audio 3,5 mm oraz gniazdo rozszerzeń MicroSD. To jednak na razie jedynie zasilacz i porty. Płyta główna znajduje się nieco dalej. 

Wnętrze Chuwi LarkBox

Zobacz też: Nie pękaj, Microsoft naprawi Surface Laptop 3 za darmo

Została ona połączona z poniższymi elementami przy pomocy taśm. To właśnie na niej znajdują się podstawowe części komputera, w tym procesor, RAM, pamięć masowa, USB-C i interfejs HDMI. Sercem komputera jest procesor Intel Gemini Lake N4100, który został zintegrowany z układem gaficznym UHD Graphics 600. Wspiera go 6 GB RAM LPDDR4 SK Hynix. Który został umieszczony w dwóch kościach pamięci po 3 GB. Za pamięć masową odpowiada natomiast układ eMMC o pojemności 128 GB, który jednak nie został wyszczególniony na grafice. Co więcej, na szczycie obudowy znajduje się mały układ chłodzenia. Składa się na niego miniaturowy wentylator i miedziany radiator. Głośność małego wentylatora jest niższa niż 20 db nawet przy pełnej prędkości. To naprawdę świetny wynik jak na tak mały sprzęt. Sam mam GPD Win, który przy pełnych obrotach wentylatora jest naprawdę głośny. 

Źródło: Gizmochina

Motyw