W dobie podziału flagowych smartfonów na te rewolucyjnie flagowe i po prostu technicznie flagowe, Samsung niejako pozostał z tyłu. W tegorocznym portfolio tego producenta tylko seria Galaxy S10 może pochwalić się najwyższą wydajnością, a na kolejnym miejscu znajdziemy niedawno wprowadzonego do Polski Galaxy A80. Jednak w drodze jest też Galaxy A90, który zapowiada się niesamowicie. Niesamowicie jak na Samsunga, bo firma ewidentnie zrozumiała, czym zyskuje konkurencja, czyli pojawiają się flagowe podzespoły, wyświetlacz bez wycięć i duży akumulator. W końcu też poznajemy wygląd tego modelu.
Samsung Galaxy A90 pojawia się w etui w Sieci i zdradza pojemność swojego akumulatora
Dotychczas ciężko było ocenić, jak będzie wyglądać Galaxy A90, gdy do Sieci dotarły informacje, że ten model porzuci wysuwany i obracany moduł aparatu Galaxy A80. Powyżej możecie ujrzeć pierwsze grafiki, które pokazują wygląd Galaxy A90, ale oczywiście w etui. Tradycyjnie zaznaczam, że nie są to oficjalne grafiki, więc Samsung jeszcze ma szansę nas zaskoczyć — w końcu była mowa, że ten model zaoferuje wyświetlacz Infinity-U. Niemniej widać centralnie wysuwany aparat, który dotychczas nie pojawił się jeszcze w żadnym koreańskim smartfonie. Swoją drogą, w marcu mogliśmy ujrzeć poniższą grafikę, też przypisywaną Galaxy A90, więc pojawia się pewne zamieszanie.
Oczywiście wewnątrz urządzenia ma się znaleźć Snapdragon 855, co budzi pewne wątpliwości, czy trafi on do Polski. Niemniej w Europie na pewno się pojawi — w wersjach 4G i 5G. Za dostarczanie energii ma odpowiadać akumulator o pojemności 4500 mAh, co przy 6,7-calowym wyświetlaczu może nie jest rekordowe, ale na pewno ponadprzeciętne.
Zobacz też: Czym jest Nokia Daredevil? Kolejnym zamieszaniem.
Oczywiście Samsung może nas niemiło zaskoczyć ceną. Koreańczycy na pewno nie będą chcieli równać się Galaxy A90 z takimi modelami jak Asus Zenfone 6 czy Xiaomi Mi 9T. W końcu jego aparat ma zaoferować niespotykane dotąd rozwiązanie z tilt-shift. Tak, tak, dokładnie to samo, co przypisywane jest Galaxy Note10. Jednak już jesteśmy przyzwyczajeni, że Samsung testuje nowości w serii Galaxy A — tym razem jednak na testy pozostało mało czasu, bo termin premiery Notesu jest już nam znany, a Galaxy A90 jeszcze pozostaje w sferze tajemnicy.
Źródło: GSM Arena