Xiaomi i Meitu zaczęły ze sobą współpracować. Efektem ich działań jest nowa linia od tego pierwszego, czyli seria CC. Są tu smartfony skupiające się na estetycznym wykonaniu i jakości fotografii. Więcej na temat filozofii stojącej za nową klasą urządzeń chińskiego producenta możecie dowiedzieć się z wpisu Patryka. Warto jednak zaznaczyć, że w tym układzie Xiaomi zobowiązało się projektować, produkować i sprzedawać smartfony, natomiast Meitu skupia się wyłącznie na kwestiach związanych z fotografią.
Smartfony Meitu dopiero w 2020 roku
Jednak kiedy ogłoszono partnerstwo, to miało ono wyglądać nieco inaczej. Co prawda Xiaomi miało odpowiadać za produkcję sprzętu i projekt z wyłączeniem funkcji fotograficznych, natomiast Meitu miało odpowiadać za aparaty. Tutaj nic się nie zmieniło. Jednak wedle zapowiedzi urządzenia te miały być sprzedawane pod marką Meitu. Tymczasem pierwsze smartfony powstałe na skutek współpracy stały się nową marką Xiaomi. Nie oznacza jednak, że warunki współpracy całkowicie uległy zmianie.
Zobacz też: Chrome OS integruje się z większą liczbą dysków sieciowych
Smartfony Meitu według zapewnień prezesa firmy trafią na rynek. Jednak nie wcześniej niż w 2020 roku. Do tego czasu obydwie firmy skupią się na rozwoju serii CC. Wiadomo także, że smarfon z obracanym aparatem, którego grafiki od jakiegoś czasu krążyły po sieci, nie będzie miał na sobie logo Xiaomi. Ma to być pierwsze urządzenie powstałe we współpracy pomiędzy tymi firmami, które będzie miało logo Meitu na obudowie. Przesunięcie jego premiery może wynikać z chęci uniknięcia kanibalizacji rynku, przez dwa smartfony z różnym logo stworzone we współpracy pomiędzy tymi samymi firmami. Mam nadzieję, że w przyszłości obydwie firmy jeszcze mocniej zacieśnią swoją współpracę, tak żeby zaawansowana technologia fotograficzna trafiła także do innych marek, jak Redmi, Pocophone czy Black Shark.
Źródło: Gizmochina