Nie jestem fanem podejścia, jakie stosuje Google do prezentowania nowych urządzeń. Nie jestem w stanie powiedzieć, ile prawdy w tym, że to Amerykanie celowo ujawniają wszystko w przeciekach przed premierą, ale z pewnością poznanie małych i tańszych Pixeli na pół roku przed premierą nie jest niczym interesującym. Można podejrzewać, że gigant faktycznie tak robi, bo o nowej serii przez długi czas było cicho, aż ostatnio poznaliśmy ceny Pixela 3a i Pixela 3a XL. Tylko wspomniałem o premierze, o której do dzisiaj nic tak naprawdę nie wiedzieliśmy.
Zapowiedź nowych Pixeli — Google połączy przyjemne z pożytecznym
Oczywiście były podejrzenia, kiedy Google może przedstawić nowe smartfony. Właściwie to były to poszlaki od operatorów. Niemniej teraz pojawiła się oficjalna zapowiedź. Nowe Pixele zostaną ujawnione 7 maja podczas Google I/O 2019. Oczywiście oficjalnie nie wiadomo, o jakich urządzeniach mowa, ale jeśli nie będą to Pixel 3a i Pixel 3a XL, to… nie będę jedynym zaskoczonym. W końcu być może Pixel Watch ujrzy światło dzienne? Na pewno Google nawiązuje do premiery Avengers: Koniec Gry. W końcu wielu bohaterów Marvela pojawiło się w Playmoji, czyli ekskluzywnej dla Pixeli usłudze z rozszerzoną rzeczywistością.
Zobacz też: Jak oceniacie nowy wygląd Sklepu Play?
Mimo wszystko wciąż liczę, że Google może czymś zaskoczyć. W końcu premiera podczas Google I/O to coś nietypowego, co może wiązać się z kolejnymi nowościami. Niewątpliwie seria Pixel 3a ma oferować te same możliwości fotograficzne, co flagowe propozycje. Nikt nie powinien czuć się zaskoczony, jak Amerykanie dodadzą kolejne wyjątkowe cechy w zakresie zdjęć i filmów.
Źródło: The Verge