HTC One Max z czytnikiem linii papilarnych zadebiutuje w ciągu dwóch miesięcy

2 minuty czytania
Komentarze

htc-logoNa początku miesiąca Piotr informował Was o zbliżającej się premierze najnowszej odmiany modelu One produkcji HTC. Po pomniejszonej wersji Mini przyszła pora napompować nieco obudowę pierwowzoru, pozmieniać nieco we wnętrznościach i zaprezentować jako słuchawkę z dopiskiem Max.

HTC, tworząc powiększoną wersję, próbuje wypromować kolejny trend, po popularnych wśród większości producentów edycjach Mini. W Sieci znajdziemy mnóstwo informacji na temat One Max. Zacznijmy od samej specyfikacji:

  • układ Qualcomm Snapdragon 800 o taktowaniu 2,3 GHz ze wsparciem dla łączności LTE;
  • wyświetlacz SuperLCD3 o przekątnej 5,9 cali i rozdzielczości 1080p (1920×1080);
  • 2GB RAM;
  • 16GB wbudowanej pamięci (z możliwością rozszerzenia za pomocą kart microSD);
  • bateria o pojemności 3200mAh;
  • główny aparat 8MPx, wykorzystujący technologię UltraPixel, oraz przedni: 2,1MPx;
  • Android 4.3 Jelly Bean z nakładką Sense 5.5.

Tutaj nic nie powinno zaskakiwać – w końcu to topowy phablet, który ma konkurować z Samsungiem Galaxy Note 3. Ciekawostką tego modelu może okazać się czytnik linii papilarnych, który zlokalizowano poniżej obiektywu aparatu, widoczny na następującym zdjęciu:

seria htc one mini max

Także w systemie widać pewne zmiany związane z zastosowaniem czytnika linii papilarnych:

htc one max czytnik linii papilarnych

Nie jest to jednak potwierdzony element nadchodzącego HTC One Max, zwłaszcza, że poprzednie rysunki techniczne nie wskazywały na obecność czytnika linii papilarnych. Z pewnością pojawienie się takiego dodatku wyróżniłoby ten phablet na tle konkurencji, ale nie sądzę by znalazł on wiele zastosowań.

htc one max tył

Zdjęcia przedstawiają chińską wersję One Max, która ma różnić się od europejskiej. Znaczącą zmianą w stosunku do One jest zrezygnowanie z konstrukcji typu unibody. Oznacza to, że spotkamy się z otwieraną klapką. Jest to częsty zabieg jeżeli mówimy o słuchawkach przeznaczonych do Państwa Środka. Podobna sytuacja ma miejsce z DualSIM. W przypadku modelu przeznaczonego na Stary Kontynent obudowa najprawdopodobniej zostanie wykonana z jednolitego materiału.

Najważniejszym zadaniem HTC One Max będzie przerwanie udanej passy serii Note i pomoc w odbiciu się od dna tajwańskiej firmie. Jednak patrząc na inną korporację, która miała spore problemy finansowe, czyli Nokię, to największym ich sukcesem rynkowym są modele budżetowe, takie jak Lumia 520, bijąca rekordy sprzedaży w świecie Windows Phone (30% rynku). Sam model One Max z pewnością nie wystarczy, aby HTC mogło spokojnie spać.

Na koniec informacja o rozpoczęciu sprzedaży. Według dotychczasowych doniesień wystartuje ona w niektórych państwach jeszcze we wrześniu, a globalnie HTC One Max ma pojawić się na półkach sklepowych w październiku. Sądzicie, że jest na co czekać?

źródło: The Droid Guy

Motyw